5 grudnia 2022 11:47

Yannick Glatthard powtarza najtrudniejszy francuski trad – „Le Voyage” E10 7a

Yannick Glatthard, szwajcarski wspinacz i przewodnik górski, powtórzył jeden z klasowych europejskich tradów, zarazem najtrudniejszy we Francji – Le Voyage E10 7a.

Yannick Glatthard  na "Voyage" E10 7a (fot: @michelleklee)

Yannick Glatthard na „Voyage” E10 7a (fot. @michelleklee)

***

Yannick Glatthard:

Jeśli chodzi o tradowe wspinanie w Europie, Le Voyage to jedna z najpiękniejszych dróg.

Co do tego zgadzają się chyba wszyscy, którym udało się pokonać 40-metrową linię w piaskowcowym rejonie Annot (Alpy Francuskie). Pierwszy był James Pearson. Brytyjczykowi projekt sektora Chambre du Roi podsunęli lokalsi, z czego on z przyjemnością skorzystał. W 2017 roku powstało Le Voyage E10 7a (francuskie 8b+) z autorską rekomendacją: to jedno z moich najlepszych, jeśli nie najlepsze, pierwszych tradowych przejść.

Po czterech latach, w 2021 roku, drogę hurtem powtórzyli Jacopo Larcher, Siebe Vanhee i Barbara Zanger (wyśmienita trójka wspinaczy) W tym roku kolejne przejście dołożył świetny francuski alpinista, Symon Welfringer. I teraz listę wydłużył Szwajcar Yannick Glatthard.

Tak wygląda najtrudniejszy francuski trad. „Prawdziwy dar matki natury dla wspinaczy tradowych” – jak mówi Jacopo Larcher (za kamerą Andrea Cossu):




Yannick Glatthard, poza tytułową Le Voyage, ma na koncie jeszcze jedną tradową perełkę. W ubiegłym roku wspiął się Greenspit, legendarną horyzontalną rysę Didiera Berthoda w Valle dell’Orco. Kiedy powstawała, uchodziła za najtrudniejszą tego typu formację w Europie… Berthod po raz pierwszy przeszedł drogę na własnej asekuracji w 2003 roku, ale w stylu PP, z założonymi wcześniej kostkami i friendami w kluczowej partii (wcześniej usunął istniejące stałe przeloty, zainstalowane jeszcze połowie w latach 80.). Trudności ocenił na 8b+. Dwa lata później wrócił na drogę i pokonał ją RP.

źródło: www.lacrux.com, Instagram

 




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum