Stefan Glowacz będzie gościem 20. KFG

Podczas wycieczek z rodzicami właziłem na każdy napotkany kamień – czytamy w oficjalnym biogramie jednego z najsłynniejszych wspinaczy ery wielkiego rozkwitu wspinania skalnego. Z biegiem lat te kamienie, wyzwania i zarazem ambicje urosły do ekstremalnego poziomu. Stefan Glowacz zdobył trzykrotnie tytuł Rock Master, pokonał onsajtem jako pierwszy trudność 8b, przeszedł jako pierwszy wielowyciągowe Nowe Szaty Cesarza 8b+, a także jako pierwszy zdobył tzw. Koronę Alpejską. Wspinał się na Grenlandii, Ziemi Baffina, w Patagonii, Wenezueli, Omanie, Antarktyce. To co pozostało z dzieciństwa, co nadal tkwi głęboko w sercu tego genialnego wspinacza, to nieodparta potrzeba wspinania na skały. Stefan Glowacz będzie gościem 20. Krakowskiego Festiwalu Górskiego.

Stefan Glowacz

Stare dobre czasy… Stefan w butach La Sportiva – Mega S.G., nazywane popularnie Mega Glowaczami (fot. arch. Stefan Glowacz / La Sportiva)

***

Stefan Glowacz urodził się w 1965 roku w Tittmoning w Bawarii. W dzieciństwie dużo wędrował z rodzicami po górach, które wkrótce stały się jego “domem”, a w wieku 12 lat zaczął się wspinać. Szlifując umiejętności, kondycję i zbierając doświadczenia, szybko stał się bardzo wszechstronnym i dobrym wspinaczem. Ale nie tylko. Zakorzenione w dzieciństwie przekora, zamiłowanie do przygód i pomysłowość sprawiają, że projekty realizowane przez Niemca są wielowymiarowe i interesujące, nie tylko ze względu na aspekt sportowy. Przejdźmy do konkretów.

Stefan Glowacz

Stefan Glowacz (fot. arch. Stefan Glowacz)

Początki – lata 80.

Podobnie jak wielu młodych wspinaczy, Stefan na początku swojej drogi był bezwzględny. Życie i wszystkie obowiązki podporządkowywał wspinaniu, jak sam wspomina – bezmyślnie i bezlitośnie. Wydaje się, że to cecha wspólna wielu wspinaczkowych wizjonerów.

Kultowy trip Glowacza do Australii – Mt. Arapiles (fot. Uli Wiesmeier)

W 1985 roku zdobył swoje pierwsze pierwsze miejsce w zawodach wspinaczkowych. W latach 1987, 1988 i 1992 wygrywał w Rock Master w Arco. W 1992 roku zgarnął pierwsze miejsce podczas pokazowych zawodów zorganizowanych podczas Igrzysk Olimpijskich w Albertville. Rok później zdobył tytuł wicemistrza świata w konkurencji prowadzenie – było to dla niego dość bolesne rozczarowanie, ponieważ postanowił, że wydarzenie to będzie zwieńczeniem jego kariery zawodniczej. Już wtedy udzielał się w mediach, udzielał wywiadów w telewizji, w 1991 roku zagrał w filmie Krzyk kamienia (reż. Werner Herzog).

Stefan w latach 80. (fot. arch. Stefan Glowacz)

Bo Glowacz dość szybko zrozumiał, że jeśli chce zostać profesjonalnym wspinaczem, jeśli pasja ma stać się sposobem na życie, to jego praca nie może kończyć się wraz z ostatnim zjazdem. Przez ponad 40 lat wspinaczkowej kariery alpinista stworzył dziesiątki niesamowitych opowieści, filmów i zdjęć. Zasłynął też jako charyzmatycznym mówca, chętnie zapraszany na festiwale górskie.

Jednak sprawność medialna była zawsze tylko dodatkiem. Na przełomie lat 80. i 90. Glowacz stał się ikoną free climbingu i zapisał się w panteonie mistrzów, obok Patricka Edlingera, Bena Moona, Jerry’ego Moffatta, Antoine’a i Marca Le Menestrel, Wolfganga Güllicha, Kurta Alberta czy Rona Kauka. Świadczy o tym wiele świetnych przejść sportowych, wspomnijmy chociaż o kilku:

  • 1986 – Punks In The Gym, Arapiles, Australia. Pierwsze na świecie 8b+. Autorem drogi był Wolfgang Güllich, Glowacz dokonał pierwszego powtórzenia.
  • 1987 – Ninja 8b+, Ogawayama, Japan. Pierwsze przejście.
  • 1988 – Wet Willy 8b+, Verdon, Francja. Pierwsze przejście.
  • 1992 – Agincourt 8c, Buoux, Francja.

W 1993 roku Glowacz przeszedł drogę Public Enemy w Cuence. Przejście zostało uznane za pierwszy OS na drodze o wycenie 8a+/8b. Z biegiem lat wycenę zmieniono na 8b!

Pierwsze wyprawy i wielkie ściany – lata 90.

Mniej więcej od 1993 roku Glowacz poświęcił się wspinaniu na wielkich ścianach i wyprawom w dzikie rejony świata. Jednym z jego pierwszych głośnych wyczynów były jednak te lokalne. W 1994 roku przeszedł w towarzystwie Wolfganga Muellera Nowe Szaty Cesarza X+/8b+ na Fleischbankpfeiler w Wilden Kasier. Droga ta jest uważana za jedną z trzech najtrudniejszych alpejskich dróg klasycznych – należy do tzw. Korony Alpejskiej, którą Glowacz zdobył jako pierwszy.

Stefan z czasem przywiązywał coraz większą wagę do samej podróży, sposobu dotarcia pod górę i czerpał z tego coraz większą przyjemność. Nie chodziło już tylko o same trudności wspinaczkowe, ale o to, gdzie się znajdują. Jazda jeepem przez pustynię Namib, spływ kajakowy przez dżunglę w Wenezueli, narty na patagońskich lodowcach, żagle na Antarktydzie – to były ważne elementy jego wypraw. Pisał o tym tak:

(…) tam doświadczenie życiowe, wytrzymałość i ogląd sytuacji są co najmniej tak samo ważne, jak siła, szybkość i młodzieńczy wigor.

Jednym z ostatnich głośnych filmów Glowacza był Wallride – zobaczycie go również podczas tej edycji KFG (fot. arch. Stefan Glowacz)

W dalekich i trudno dostępnych miejscach prowadził drogi skalne na najwyższym poziomie. W wywiadzie, który opublikowaliśmy w 2010 roku, skomentował swoją pasję do eksploracji:

Od małego fascynowały mnie dokonania wybitnych podróżników, zdobywców biegunów Amundsena, Scotta, czy Shackeltona. Zwłaszcza epopeja tego ostatniego utkwiła mi mocno w pamięci. Od dłuższego czasu staram się realizować koncepcję wypraw, których wspólnym mianownikiem jest przestrzeganie zasady by fairs means. W myśl tej reguły do celu naszych wypraw chcemy docierać o własnych siłach, bez wykorzystywania współczesnych środków transportu. Szukam rejonów trudno dostępnych, które są ciekawe pod względem eksploracyjnym.

Stefan Glowacz

Ostatni wyciąg na drodze „Into the Light” (fot. Klaus Fengler)

Najważniejsze drogi wielowyciągowe i wyprawy – lata 90. i 00.

  • 1996 – Fitzcarraldo VIII+, 700 m, północny filar Mount Harrison Smith, Cirque of the Unclimbables, Kanada. Pierwsze przejście. Powstała również nowa droga na Lotus Flower Tower o wycenie VII+/VIII-. Dotarcie do bazy zajęło wspinaczom dwa tygodnie – w tym 200 km spływu rzekami Macmillan i South Nahanni. Powrót – 400 km spływu rzeką South Nahanni.
  • 1999 – południowo-zachodnia ściana Una Peaks (Cape Renard Towers) w Antarktyce, VIII+. Pierwsze wejście na szczyt. Wspinacze podczas tej wyprawy podróżowali jachtem.
  • 2005 – Gone With The Wind IX/IX+ A2, 27 wyciągów, północna ściana Cerro Murallon, Patagonia. Nominacja do Piolet D’Or.
  • 2010 – Behind the Rainbow 8b, 16 wyciągów, La Proa, Roraima Tepuis, Wenezuela.
  • 2012 – Golden Shower 8b+, 150 m, Verdon, Francja. Pierwsze przejście.
  • 2014 – Into the Light 8b+, 300 m, w niesamowitej jaskini Majlis al Jinn, Oman. Pierwsze przejście.
  • 2016 – Nuvualik, pierwsze przejście klasyczne wycenione na 7b+ i M6, 800 m (oprócz jednego miejsca, gdzie skałę pokrywała cienka warstwa lodu – tam A1), Turret, Ziemia Baffina.

Wyprawa na Ziemię Baffina, od lewej: Robert Jasper, Stefan i fotograf Klaus Fengler (fot. Klaus Fengler)

Pierwsza część najnowszego projektu Glowacza:

  • 2021 – Wallride Vol. 1 7a, 700 m, południowo-zachodni filar Croda Bianca, masyw Marmarole, Dolomity.

Każdy ma swoje wspinanie, ale chyba wiele osób zgodzi się z tymi słowami Stefana:

(…) to o wiele więcej, niż zadawanie z małych krawądek.

Michał Gurgul

Źródła: arch. Wspinanie.pl, glowacz.de, johnhorscroft.co.uk, lacrux.com, publications.americanalpineclub.org

Bilety KFG




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Stefan [4]
    Wspaniała i jakże różnorodna kariera w granicach które wyznacza free…

    16-11-2022
    Edgar Nevermore