28 listopada 2022 08:40

„Niebo było różowe” VI.5/5+, nowość Marcina Wszołka na Okienniku Skarżyckim

Mamy dla was jeszcze jedną trudną nowość na Jurze. Marcin Wszołek poprowadził na Okienniku Skarżyckim Niebo było różowe VI.5/5+. Na wiosnę, a może i jeden z cieplejszych, suchych zimowych dni będzie jak ulał.

Linia drogi "Niebo było różowe" VI.5/5+, dodatkowy punkt u góry to trudniejszy wariant - otwarty dla chętnych (fot. Marcin Wszołek)

Linia drogi „Niebo było różowe” VI.5/5+, dodatkowy punkt u góry to trudniejszy wariant – otwarty dla wszystkich chętnych (fot. Marcin Wszołek)

***

Linia biegnie na Bliźniaczej Baszcie, w przewodniku „Jura Północna” zaznaczona jest numerem 3. Marcin o swojej drodze mówi tak:

23 października poprowadziłem długo odkładany w czasie projekt na Bliźniaczej Baszcie na Okienniku Skarżyckim. Linię wypatrzyłem już kilka lat wcześniej, a w zeszłym roku dokończyłem prace na jej ubezpieczeniem. Jest to zupełnie autonomiczna i logiczna linia. Aż dziwne, że uchowała się do tej pory na tak popularnym kawałku skały. Główne trudności to przejście przez przewieszenie w środkowej części ściany.

Na chętnych czeka jeszcze trudniejszy wyjściowy wariant, który Marcin otwiera dla wszystkich chętnych. Po szóstym przelocie skręca się w lewo (na zdjęciu powyżej zaznaczony dodatkowy ring) – szacowane trudności VI.6, robocza nazwa Hasztag koniec.

***

Pełne topo Okiennika znajdziecie w najnowszej „Jurze Północnej” Grzegorza Rettingera (2022, wyd. 4) – do kupienia w księgarni wspinanie.pl.




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum