Adam Ondra przechodzi onsajtem „Water World” 9a
Nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tym roku Adam Ondra. Właśnie wpisał do kapownika topowy onsajt – od strzału pokonał Water World 9a w Ospie. A przejście okrasił dopiskiem: „jedno z osiągnięć, z których jestem najbardziej dumny”.
***
W komentarzu na 8a.nu:
Taaak, jestem bardzo dumny z tego osnajtu. Prawdopodobnie nie najtrudniejsze 9a, zwłaszcza z nakolannikami, ale też nie takie oczywiste na OS.
Autorem Water World jest Klemen Bečan (2014). Powtarzający mówią o 50-metrowej drodze – najlepsza i najtrudniejsza w grocie, a chodzi o sektor Pajkova streha. Wśród tych, którzy powtórzyli Wodny świat, jest między Łukasz Dudek, który po przejściu pisał między innymi: „Water World jest jedną z tych dróg, gdzie wykonanie z miejsca poszczególnych ruchów nie sprawia większych problemów, natomiast po połączeniu ich w całość wszystko diametralnie się zmienia. Linia ta przypomniała mi, że wspinanie to głównie spokój i cierpliwość”.
***
Adam to rzecz jasna jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy onsajtowiec we wspinaczkowej rodzinie. Wcześniej w tym stylu przeszedł dwie inne 9a, obie osiem lat temu. Pierwsza była Il Domani Patxiego Usobiagi w grocie Baltzola, druga TCT Stefano Ghisolfiego w rejonie Gravere (tę samą drogę przeszedł później osnajtem także Alex Megos).
PS O pierwszym 9a OS Czecha pisaliśmy przy okazji powtórzenia przez niego La Cabane au Canada w szwajcarskim rejonie Rawyl, ale ostatecznie Ondra postawił przy drodze 8c+.