„Ali Baba” w Kusiętach dla Mateusza Haładaja
Jest i mocne, do tego rzadkie przejście bez liny. Mateusz Haładaj (Edelrid) powtórzył wczoraj Ali Babę 8B+ w Diabelskim Schronisku w Kusiętach.
***
Ali Baba to ponad 40-ruchowy problem otwarty w 2011 roku przez Łukasza Dudka. Jest na tyle długi, że trudno zdecydować się wybór między oceną boulderową i tą z liną. Sam Łukasz po przejściu pisał między innymi tak: „Miałem dylemat, jak to wycenić. Jednak wszystkie realizacje powstałe w Norze traktowane są jako bouldery i chyba nie chcę już mieszać. Jeśli miałbym odnieść się do liny to z pewnością jest to najdłużej oblegany przeze mnie projekt i nie mógłbym odnieść się do innej cyferki niż 9a”.
Tymczasem Mateusz trudności Ali Baby odczuł tak:
Elementy układanki Ali Baby kompletowałem po kolei (Pikuś, Szatańskie Wersety i Disturbia). Disturbia już chyba „oficjalnie” została przeceniona z 8B na 8A+, co sugerowałoby, że jej przedłużenie od dołu – Ali Baba – również zasługuje na przecenę.
Okazuje się, ze dla mnie dojście do startu Disturbii terenem o trudnościach „zaledwie” 7B+ mocno utrudniło cały ciąg. Mam zbyt mało doświadczenia jako boulderowiec, żeby proponować radyklaną przecenę Ali Baby (dotąd ma ona poza mną 3 powtórzenia i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń do wyceny). W moim odczuciu wycena tego 45 ruchowego ciągu to typowe 8c+… Nie potrafię jednak powiedzieć, ile może mieć w skali Font.
Warto dodać, że pierwsze powtórzenie Ali Baby padło dopiero pięć lat po autorskim przejściu. Należy do Pawła Jelonka.
***
W Kusiętach na chętnych czeka inne monstrum – Obsesja 8C, także autorstwa Łuksza Dudka (2015).