Alex Megos otwiera w Margalefie „The Full Journey” 9b
Alex Megos wraca do Margalefu po kolejny supertrudny projekt. W El Racó de la Finestra powstaje The Full Journey 9b.
Alex Megos na „The Full Journey” 9b (fot. Meri Mendez)
***
Niemiec upatrzył sobie tytułową linię w sektorze El Racó de la Finestra już wiosną tego roku. Cały projekt ubezpieczył Tom Bolger, Brytyjczykowi udało się poprowadzić w maju pierwszą część – nazwał ją The Journey i wycenił na 9a+. Drugi wyciąg dodał teraz Alex Megos.
Pierwsza część drogi to czysta wytrzymałość siłowa (niekończąca się wytrzymałość siłowa – jak mówi Bolger), drugi odcinek ma bardziej boulderowy charakter z deadpointem do fakera i potem jeszcze kilkoma trudnymi przechwytami.
Alex Megos o The Full Journey pisze między innymi tak:
Gdyby nie dobry rest pomiędzy wyciągami, byłby to z pewnością innym poziom trudności. Jednak mimo restu i tak wciąż jest wystarczająco trudno. Obie części bardzo mi podpasowały, więc jestem ciekaw, co powiedzą powtarzający.
Z całością Megos uporał się dość szybko. Tydzień temu powtórzył The Journey, na skompletowanie całości potrzebował kolejnych sześciu dni.
***
Rzeczywiście margalefowy styl wspinania pasuje Niemcowi idealnie. W 2018 roku uprzedził swoich mocnych kolegów i zrobił tu pierwsze przejście Perfecto Mundo 9b+, głośnego projektu otwartego przez Chrisa Sharmę. Kilka lat wcześniej powtórzył First Round First Minute 9b.
Alexander Megos na „Perfecto Mundo” 9b+, Margalef (fot. Ken Etzel)
Dróg 9b i trudniejszych Alex Megos ma pełen worek. Tylko w tym roku zrobił także pierwsze przejście Rastaman Vibrations 9b w Céüse (sam projekt wymyślił i otworzył Chris Sharma). Wśród topowych przejść Niemca są jeszcze, poza wspomnianymi wyżej:
- La Capella 9b (Siurana, 2021)
- Furia de Jabalí 9b (Siurana, 2021)
- King Capella 9b+ (Siurana, 2021)
- Bibliographie 9b+ (Ceüse, 2020)
- Fightclub 9b (Ravens Crag, Kanada, 2016)
Patrz: Sztuka wyceniania: „King Capella”, „La Capella” i „Furia de Jabalí”. To ile w końcu mają?
