Seb Bouin odkrywa La Mortice
Nadrabia zaległości w swoim projekcie Hidden Gems Sébastien Bouin. Tylko pod koniec sierpnia odwiedził cztery nowe miejsca: La Mortice, Le Champsaur, Ailefroide i St Sauves. Tym razem kilka słów o pierwszym z rejonów – La Mortice (2500 m).
***
Perełek wspinaczkowych we Francji jest co niemiara. Jednym z takich przepysznych miejsc, o ogromnym potencjale, jest według Bouina rejon La Mortice (Doliną Ubaye, Alpy Francuskie):
Próbuję sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz byłem pod takim wrażeniem rejonu i samego miejsca… To było dawno temu. Mortice jest dla mnie odkryciem roku. Czuliśmy się tam wspaniale, skała jest idealna. Przed naszym przyjazdem nic nie było tu przewspinane. Odkrywanie nowych dróg było niesamowite, bez względu na wyceny. Po prostu podążaliśmy za najbardziej inspirującymi liniami.
W odkrywaniu Mortice towarzyszył Sebowi Laurent Perez, który zajął się obijaniem tutejszych projektów. Tylko w trakcie pobytu Bouina powstały między innymi takie drogi jak Hidden gems 8c i Mythique 9a.
Wcześniej w ramach projektu Francuz odwiedził:
***
Hidden Gems to kolejny po Vintage Rock Tour pomysł Seba Bouina. O ile Vintage Rock było podróżą do czasów historycznych i legendarnych dróg, Hidden Gems to już spojrzenie w przyszłość. Bouin pisze o projekcie: „Celem jest odkrycie ukrytych klejnotów. Znalezienie nowych, pięknych rejonów, ukrytych królewskich linii, spotkania z lokalsami i ekiperami, eksplorowanie oraz z pewnością wspinanie po tych drogach(…)”. Efekty, jak widać, znakomite…