Tomek Zając powtarza tatrzańską „Golgotę” X/X+
Kolejnego powtórzenia doczekała się tatrzańska Golgota X/X+. Drogę poprowadził Tomek Zając. Pisze o niej: „to naprawdę majstersztyk, pierwszy superciągowy wyciąg w płycie i kluczowy w okapie są naprawdę cymesik.”
***
Golgotę otworzyli pod koniec lipca 2020 roku Darek Kałuża i Marcin Gąsienica-Kotelnicki, niedługo później powtórzył ją Wojtek Gąsienica-Roj. Droga znajduje się na wschodniej ścianie Ministranta i jest wariantem do Opętania X. „To dwa istniejące wyciągi plus jedna nowa długość liny. Nazwa drogi nawiązuje do prawdziwej „golgoty”, jaką przeszliśmy przy obijaniu i czyszczeniu w tym ogromnym okapie” – mówił Darek Kałuża.
Z kolei Tomek Zając o swoim przejściu pisze między innymi tak (za FB):
Na drogę składają się 3 wyciągi. Pierwszy IX udało się pokonać w pierwszej próbie dnia w niesamowicie palącym słońcu w stylu RP. Drugi kluczowy wyciąg wyceniony na 10/10+ udało się pokonać w drugiej próbie w tym dniu w stylu RP, trzeci i ostatni wyciąg zrobiłem w stylu OS, wycena to VII. Na całej drodze asekurował mnie Wojtek Gąsienica-Roj, któremu dziękuję za dzisiejszy dzień. Przejście nie było by możliwe, gdyby nie osoby, które dzielnie mnie asekurowały podczas patentowania drogi. Tym wszystkim też bardzo dziękuję.
Wielkie gratulacje dla autorów drogi Darka i Marcina, jest to naprawdę majstersztyk, co zrobili na tym piekielnym przewieszeniu, pierwszy superciągowy wyciąg w płycie i kluczowy w okapie są naprawdę cymesik.
Gratulujemy!
źródło: FB T. Zając