Jak się pokonuje najtrudniejszy francuski trad? Pokazują Jacopo Larcher i Siebe Vanhee

Jak się pokonuje najtrudniejszy francuski trad? Pokazują Jacopo Larcher i Siebe Vanhee. A mowa o drodze Le Voyage E10 7a w alpejskim rejonie Annot.

Jacopo Larcher i Siebe Vanhee mierzą się z Le Voyage. Włoch: „Jeśli miałbym wybrać jedną drogę, jaką zrobilem w 2021 roku, Le Voyage byłaby zdecydowanie jedną z najlepszych! Prawdziwy dar matki natury dla wspinaczy tradowych”. Za kamerą Andrea Cossu:

***

Le Voyage Jacopo Larcher i Siebe Vanhee poprowadzili jeszcze wiosną 2021 roku, krótko po nich kolejne przejście zrobiła Austriaczka Barbara Zangerl. Do tej właśnie trójki należą odpowiednio pierwsze, drugie i trzecie powtórzenie. Sama linia była starym projektem w piaskowcowym rejonie Annot, dokładnie w sektorze Chambre du Roi (Alpy Francuskie), którym zainteresował się James Pearson, a właściwie pomysł na przejście podsunęli mu lokalsi. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 2017 roku powstał stylowy, sięgający około 40 metrów trad, któremu Brytyjczyk przypisał trudności E10 7a (francuskie 8b+). Po przejściu miał powiedzieć: „to jedno z moich najlepszych, jeśli nie najlepsze, pierwszych tradowych przejść”.

Siebe Vanhee na „Le Voyage” E10 7a (fot. @ciaoandreacossu)

Do listy pogromców francuskiego trada trzeba dopisać jeszcze jedno nazwisko. W tym roku z Le Voyage poradził sobie Francuz Symon Welfringer, notabene świetny alpinista. I on też, podobnie jak poprzednicy, nie krył zachwytu nad jakością wspinania. O charakterze drogi pisał: „ta bardzo techniczna 8b+ z dość krótkim i trudnym kruksem jest wymagająca fizycznie, ale też trikowa jest praca nóg na małych, piaskowcowych stopniach(…)”.