22 lipca 2022 12:23

K2: zdobycie szczytu świętuje m.in. Monika Witkowska i Kristin Harila

Dzisiejszy poranek na K2 był szczęśliwy dla rzeszy himalaistów i himalaistek (ponad 100 osób sic!). Na wierzchołku (8611 m) tego najtrudniejszego ośmiotysięcznika zameldowały się m.in. panie – Monika Witkowska i Norweżka Kristin Harila. Zdobywczynie korzystały z pomocy Szerpów (Harili towarzyszył Dawa Ongju Sherpa) oraz założonych dzień wcześniej lin poręczowych (do wierzchołka). Monika i Kristina używały również dodatkowego tlenu z butli.

Monika Witkowska pod K2 (fot. Adam Rowicki)

***

Dla Moniki to spełnienie marzeń i 4. ośmiotysięcznik w kolekcji po Mount Evereście (2013), Manaslu (2018) i Lhotse (2019). To również dopiero druga Polka na szczycie K2. W 1986 roku Czogori zdobyła Wanda Rutkiewicz, która działała w ramach małej wyprawy (w zespole z małżeństwem Ballardów, którzy niestety zginęli podczas zejścia), bez pomocy Szerpów, czy założonych przez inne ekspedycje poręczówek. Wanda weszła na K2 jako pierwsza kobieta, nie pomagając sobie tlenem z butli. Tych wspinaczek nie da się porównać, co oczywiście nie odbierze Monice radości z najważniejszego dla niej osiągnięcia.

Oto wpis z profilu FB Moniki:

Rano o 5.59 weszła na szczyt, jako druga Polka w historii po Wandzie Rutkiewicz!

36 lat góra czekała na drugą Polkę, Monika 3 rok próbowała wyjechać, by to zrealizować. Za pierwszym razem pandemia zablokowała, rok temu tak samo i wycofała się jej agencja, przez co tydzień przed wyprawą musiała zmienić górę na Broad Peak. Teraz Monika czuła, że się uda. Była bardzo dobrze przygotowana, tlenu używała minimalnie, ze względu na swoją wadę serca, czuła się po prostu silna. Choć dotarł do mnie tylko krótki sms ze szczytu, to wiem, że ostatni etap wspinaczki był bardzo ciężki ze względu na pionowe ściany okute lodem, w tym legendarne, wąziutkie przejście zwane „szyjką butelki”, a nad nim olbrzymi serak. Strome wejście powyżej 8200 metrów plus sypki, głęboki śnieg było prawdopodobnie najtrudniejszą wspinaczką dla Moniki w jej karierze.

Wchodząc na K2 Monika napisała również, że się poryczała ze szczęścia. Spełniła swoje największe górskie marzenie.

Teraz wraca do obozu 3. Miejmy nadzieję, że spokojnie i bez przeszkód!

Adam

Wróćmy do Norweżki. Jak zapewne pamiętacie, informujemy o jej ambitnym projekcie #Bremont14Peaks. Harila po zdobyciu 1 lipca Nanga Parbat przeniosła się do serca Karakorum. A sukces na K2 jest dla niej 8. ośmiotysięcznikiem w tym sezonie.

Zespół poręczujący na ostatnim odcinku przed szczytem K2. 21 lipca na wierzchołek dotarli Szerpowie z kilku agencji (fot. 8KExpeditions)

Teraz przed nią Broad Peak i Gasherbrumy – wyścig z czasem trwa…

Warto wspomnieć, że wśród ponad 100 zdobywców (aktualizacja) tylko nieliczni podjęli wyzwanie wspinaczki bez dodatkowego tlenu z butli (dodajmy że również w ramach wypraw komercyjnych – wsparcie Szerpów, poręczówki etc.) – wśród nich znalazły się kobiety – Chińka He Jing, Andorka Estefania “Stefi” Troguet oraz Tajwanka Grace Tseng.

A przy okazji kartka z kalendarza. 22 lipca 2018 Andrzej Bargiel dokonał historycznego, pierwszego zjazdu z K2 na nartach! Czas mija – to już 4 lata – ale wciąż nie możemy wyjść z podziwu ;) (więcej o historii zdobywania K2 przeczytacie w artykule: Historia podbojów K2. Kto dopisze kolejny rozdział?)

Trzymamy kciuki za bezpieczny powrót do bazy!

Sprocket
Źródło: profil FB Moniki Witkowskiej, Instagram Kristin Harili, Alessandro Filippini




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Gratulacje!!!!! [4]
    Wielkie gratulacje Monika!!!!

    23-07-2022
    Chmielu