Biśnik w nowej odsłonie cz. 1
Sporo dzieje się na Biśniku (Smoleń), a sprawcą całego „zamieszania” jest Waldek Podhajny. Prezentujemy Wam pierwszą część tegorocznych nowości.
***
Waldemar dodał kilka swoich dróg na Biśniku już w 2019 roku, powstały wtedy Vendetta VI.5+ i Mafiozo VI.3. W tym roku działa w rejonie ze zdwojoną siłą, a już teraz piszemy o czterech świeżych liniach poprowadzonych w centralnej części rejonu.
I tak na prawo od Hetero do końca VI.3+ biegną kolejno (wyceny orientacyjne):

Biśnik, nowe drogi, 2022 (topo Waldemar Podhajny)
- Lipny kant VI.3 (linia fioletowa). Waldek nie miał bynajmniej na myśli lichego wspinania, inspiracją dla nazwy była rosnąca nieopodal i pięknie pachnąca lipa ;).
- Bieg przez płotki VI.4 (linia czerwona), siłowa, z wymagającą przewieszką na starcie.
- Pięciobój nowoczesny VI.4 (linia niebieska), także siłowa. Startuje wspólnie z drogą Miss Sarajewo. Waldek krótko o przebiegu: „Trawers w lewo przez charakterystyczny podchwyt do prawego kantu, którym wspinamy się do zjazdowca – silny biceps mile widziany”.
Linią żółtą zaznaczono projekt Prostowanie pięcioboju. - Joystick VI.3 (linia zielona), znów siłowo, z wąskim przewieszonym startem między dwoma rysami, później łatwiejszym terenem do łańcucha.
Czekajcie na kolejną partię biśnikowych nowości. Będzie ich całkiem sporo.
Środki na obicie pochodzą z puli IŚW Nasze Skały.
Starsze drogi na Biśniku znajdziecie w przewodniku „Jura Środkowa”, dostępnym w księgarni wspinanie.pl.