30 maja 2022 07:05

Walka z wewnętrznymi demonami: Molly Mitchell wraca na „Crank It” 5.13+ R/X

„16 maja zamknęłam swój dwuletni tradowy projekt. Nie potrafię nawet wyrazić, co to dla mnie znaczy”. Tak pisze o przejściu Crank It 5.13+ R/X w Boulder Canyon (Castle Rock, Kolorado) Amerykanka Molly Mitchell. Ale nie jedynie o wagę samego przejście chodzi, a o historię z nim związaną.

Molly Mitchell na "Crank It" 5.13+ R/X w Boulder Canyon (fot. Cedar Wright)

Molly Mitchell na „Crank It” 5.13+ R/X w Boulder Canyon (fot. Cedar Wright)

***

Z wielką estymą o osiągnięciu Amerykanki wypowiada się filmowiec Cedar Wright, który kręci dokument o dokonaniu Molly Mitchell:

Prawdziwym osiągnięciem w jej przypadku nie jest sama wspinaczka, ale cała wykonana praca, aby stało się to możliwe. Nie mogę się doczekać, aby pokazać światu film, który będzie wyjątkowy, oszałamiający, poruszający, przezabawny!

Crank It 5.13+ R/X to linia, z którą wiążą się dla Amerykanki traumatyczne wspomnienia. Właśnie na niej jesienią 2020 roku złamała kręgosłup. Odpadając spod samego topu i wyrywając asekurację spadła z 10 metrów na ziemię (droga jest obita – pierwsze przejście zrobił Jerry Moffatt, Molly zdecydowała się pokonać ją na kościach). Wydawało się, że po takim wypadku nieprędko, a może nawet wcale nie wróci do tradowego wspinania, ale.. jak pisze Wright – Molly jest wspinaczem jedynym w swoim rodzaju. Po dziewięciu tygodniach w ortezie Amerykanka powoli znów zaczęła trenować. „Kilka dni po wypadku miałam koszmary senne, ale z czasem chciałam znów wrócić do wspinania” – wspomina (więcej o trudnym powrocie do wspinaczki Michell pisze TUTAJ).

na "Crank It" 5.13+ R/X w Boulder Canyon (fot. Cedar Wright)

na „Crank It” 5.13+ R/X w Boulder Canyon (fot. Cedar Wright)

Molly Mitchell:

Po złamaniu kręgosłupa to było najtrudniejsze 1,5 roku w moim życiu – fizycznie, ale przede wszystkich mentalnie.

To dla mnie absolutnie najbardziej znacząca podróż i zarazem życiowe osiągnięcie. Walczyłam z tyloma wewnętrznymi demonami, żeby się tu znaleźć. Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzyli, nawet jeśli ja sama nie wierzyłam.

Szacun!

PS Jeszcze w 2019 roku Molly Mitchell zrobiła inne bardzo mocne tradowe przejście. Padło wtedy China Doll  5.14a/8b+ na ścianie Lost Angel (Upper Dream Canyon, Boulder, Kolorado) – więcej o tym przejściu pisaliśmy TUTAJ.

źródło: Instagram, FB Cedar Wright




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Tradowcy od Komina Wallischa nie zaliczyliby tego przejścia! [10]
    < (droga jest obita – pierwsze przejście zrobił Jerry Moffatt,…

    30-05-2022
    Edgar Nevermore