7 marca 2022 12:19

Update himalajski: koniec zimy

Sezon zimowy w Himalajach zakończył się. Wyprawy działające w górach jeszcze w tym i poprzednim tygodniu (Mount Everest, K2 i Cho Oyu) nie osiągnęły zamierzonych celów. W tym sezonie żadna z prób na ośmiotysięcznikach nie powiodła się.

***

Mount Everest (8848 m)

Podczas swojego ostatniego wyjścia w górę Jost Kobusch spędził dwie noce w obozie na wysokości 6460 m. Jego celem było pobicie własnego rekordu wysokości na drodze przez Zachodnią Grań i Kuluar Hornbeina (w 2020 r. osiągnął 7360 m), jednak trudne warunki zmusiły go do odwrotu:

W ostatniej chwily w prognozach pojawiła się zapowiedź bardzo silnego wiatru. Wspinanie się w górę byłoby zbyt ryzykowne. To dość techniczna droga, wierzcie mi, wspinaczka po twardym lodzie – w dół, w wietrze i w nocy, była wystarczająco ekscytująca. Zrobiłem co mogłem.

Kobusch sam oceniał swoje szanse jako nikłe.

Jost Kobusch na drodze przez Zachodnią Grań i Kuluar Hornbeina na Mount Everest (fot. Terragraphy)

K2 (8612 m) – maximum support

Na drodze Żebrem Abruzzi swoją próbę przeprowadziła wyprawa komercyjna, której organizatorem była agencja Dolma Outdoor Expedition, a kierownikiem Nima Gyalzen Sherpa (około 20 wejść na ośmiotysięczniki). Jedyną klientką wyprawy była Tajwanka Tseng “Grace” Ko-Erh, zdobywczyni pięciu ośmiotysięczników, która chce zostać pierwszą kobietą w swoim kraju z całą czternastką na koncie.

Dolma Outdoor nie podała oficjalnego komunikatu o zakończeniu wyprawy, ale jak podaje Explorersweb, wszyscy jej uczestnicy są bezpieczni i wracają już do Skardu.

Cho Oyu (8188 m)

Na tej górze dwóch różnych linii próbowały zespoły Gelja Sherpy i Mingmy Dorchi Sherpy. Celem obu wypraw było zdobycie szczytu, ale również wytyczenie nowej drogi od strony nepalskiej, która w przyszłości miałaby umożliwić prowadzenie wypraw komercyjnych.

Nieco szerzej o tych próbach pisaliśmy w poprzednich wiadomościach himalajskich.

Mimo podjętych wysiłków i optymistycznych wizji, oba zespoły nie dotarły nawet do wschodniej grani. Maksymalna wysokość osiągnięta przez Gelja Sherpę to 7500 m.

Gelje Sherpa pod granią wschodnią na Cho Oyu, 28.02.2022 (fot. tracker Gelja Sherpy)

***

Z akcji górskiej już wcześniej wycofały się zespoły działające na Manaslu i Nanga Parbat.

Michał Gurgul
źródła: jostkobusch.de, Jost Kobusch, Explorersweb, Dolma Outdoor




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    A co z Trango? [18]
    w poprzednich wiadomosciach himalajskich byly wiesci takze z Karakorum. Teraz…

    7-03-2022
    TomaszKa