26 stycznia 2022 10:45

Historyczny Claret: Seb Bouin otwiera pierwsze 9a w rejonie

Sébastien Bouin napisał o kolejnych ciekawych przejściach, takich ma w zanadrzu wiele. Tym razem miejscem akcji jest Claret, gdzie Francuz otworzył dwie nowości, pretendujące do miana najtrudniejszych w tym historycznym rejonie.

Seb Bouin na „Guère de bruit” 9a, Claret (fot. Thibaut Marot)

Seb Bouin na „Guère de bruit” 9a, Claret (fot. Thibaut Marot)

***

Najpierw powstała Guerre future 8c+, a następnie Guère de bruit 9a. Ta ostatnia startuje ultraklasykiem Guère d’usure (8c), a kończy trudnym odcinkiem bardzo boulderowej Super Samson (z sekwencją 7C+).  Wszystko rozgrywa się na skrzyżowaniu obu dróg.

Seb Bouin o Guère de bruit:

Obiłem drogę rok temu, ale nigdy wcześniej jej nie próbowałem. Trudno było rozpracować patenty. W końcu zapracowały małe krawądki. Fajna nowość.

Jeśli chodzi o wycenę, wahałem się między 8c+ a 9a. Ruchy są w moim stylu, więc wybrałem 9a. Mam nadzieję zobaczyć wkrótce powtórzenia. Nie wahajcie się wyrazić swojej opinii co do cyfry :).

A propos ciekawych przejść. Nieco wcześniej Seb Bouin zawitał do rejonu Seranon (między Niceą i Verdon), gdzie zrobił najprawdopodobniej dopiero pierwsze powtórzenie drogi autorstwa Enzo Oddo (sam projekt obili Christophe Louis i Eli Morieux). Chodzi o Comité d’accueil 9a. Francuz pisze o niej: „Ma wszystko co potrzebne, by być królewską linią; techniczne sekwencje, krawądki, potem siłowe, niesamowite ruchy. Test wytrzymałości”.

Seb Bouin na "Comité d'accueil" 9a, Seranon (fot. Thibaut Marot)

Seb Bouin na „Comité d’accueil” 9a, Seranon (fot. Thibaut Marot)

***

Bouin wciąż pracuje nad swoim wielkim projektem w grocie Ramirole (Verdon) – DNA. Będzie supertrudny…

źródło: planetgrimpe.com, FB S. Bouin




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum