Ola Przybysz i jeszcze jedno ciekawe przejście w Yangshuo
Jeszcze jedno fajne przejście zrobiła ostatnio w Yangshuo Ola Przybysz. Tym razem padło Thunder 5.14a / 8b+. Ola ma już trudniejsze drogi na koncie, ale akurat ta linia ma dla niej szczególną wagę.
***
42 metry wspinania (dwa wyciągi przedzielone dobrym restem, pierwszy wyciąg 7c, według innych 7b+), dynamiczne ruchy, długie loty. Kiedy po raz pierwszy Ola zobaczyła Thunder ponad 10 lata temu, stwierdziła wtedy, że zdecydowanie nie jest to droga dla niej.
Musiało minąć trochę czasu, ale w końcu się udało:
Wiem, że to nie jest najtrudniejsza droga, jaką zrobiłam, ale postrzegam to jako ogromne osobiste osiągnięcie. Tak łatwo jest mi wątpić w swoje umiejętności i odchodzić od drogi, nawet jej nie próbując.. Ta wspinaczka była naprawdę, naprawdę fajna.
Chwilę zajęło mi przekonanie siebie, że mogę spróbować zrobić ten strzał (na zdjęciu – red.). Teraz wiem, że było to przede wszystkim wyzwanie mentalne, a nie właściwy kruks drogi(…).
W listopadzie tego roku Ola powtórzyła w Yangshuo French Gangster 8c, a we wcześniejszych latach poprowadziła w rejonie między innymi dwie swoje najmocniejsze drogi: Spicy Noodle 8c+ Chrisa Sharmy (2017) i Redpoint Dinner 8c+ (2019). Także tam w 2016 wspięła się na swoje pierwsze 8c – China Climb.
źródło: FB