Pierwsze powtórzenie „Mutation” 9a po 23 latach! Will Bosi stawia 9a+

Jedno z ważniejszych przejść skalnych sezonu padło właśnie na Wyspach. Will Bosi poprowadził Mutation 9a Steve’a McClure’a w Raven Tor. Nie tylko zrobił pierwsze powtórzenie – od powstania drogi mijają 23 lata(!), ale też ocenił trudności wyżej niż autor – na 9a+.

Will Bosi na „Mutation” 9a+ (fot. Band of Birds)

***

Mimo że Will Bosi ma już na koncie i 9b (Furia de Jabalí, La Capella) i 9b+ (King Capella), to właśnie Mutation jest projektem, nad którym pracował najdłużej. Steve McClure otworzył drogę w 1998 roku (Bosiego nie było jeszcze wtedy na świecie), dodając wariant prostujący do Evolution 8c+.

Will Bosi podsumowuje:

Droga zajęła mi około 40 sesji na przestrzeni 4 lat i była prawdziwą podróżą. Wciąż nie mogę w to uwierzyć, wielkie podziękowana dla Steve’a McClure’a za otwarcie tak kapitalnej linii! Nie mam wątpliwości, że to najtrudniejsza droga w tamtym czasie na świecie.

Mutation jest prawdopodobnie najbardziej skondensowaną drogą w tym stylu i trudnościach; około 20 metrów brutalnego zapinania na krawądkach, jakie można sobie wyobrazić! Kruksem były dla mnie dwa ostatnie ruchy przed tym, jak ciąg zaczął odpuszczać. Musisz złapać krawądki tak małej, że trudno uwierzyć, że w ogóle ją trzymasz!

Will Bosi na „Mutation” 9a+ (fot. Band of Birds)

Także Steve McClure nie kryje ekscytacji. Jeszcze kilka lat temu martwił się, że Mutation w ogóle nie doczeka się powtórzenia i popadnie w zapomnienie. Teraz między innymi tak komentuje przejście Bosiego:

Nie mogę uwierzyć, że powtórzenie zajęło 23 lata! Połowę mojego życia! To nie jest nowy styl wspinania polegający na dalekich, siłowych ruchach, tu wszystko opiera się na małych krawądkach i naprawdę dokładnych ustawieniach ciała. Może dlatego, tak mi się podobało, ale także Williemu. To jest również jego styl. Absolutnie podziwiam Willa za jego siłę i umiejętności, jestem też pod wrażeniem jego zainteresowania historią i podejmowania wyzwań na klasykach. Nie wybiera łatwych rozwiązań.

Steve i Mutation na filmie:

Pytanie, czy otworzy się worek z powtórzeniami… Kto wie, może drogę zaatakuje niesamowity 16-latek Toby Roberts, który w tym sezonie przeszedł już kilka wyspiarskich klasyków – ostatnio Hubble 9a.

Will Bosi nie ma wątpliwości, że Mutation zasługuje przynajmniej na 9a+. Jeśli opinię Brytyjczyka potwierdzą kolejni (przez lata droga odpierała ataki wielu naprawdę mocnych wspinaczy), będzie to oznaczać, że linia McClure’a była w tamtym czasie jedną z najtrudniejszych dróg na świecie. Dwa lata przed Mutation, w 1996 roku, powstał inny ekstrem, który również długo czekał na powtórzenie – Open Air 9a Alexa Hubera w Schleier Wasserfall, powtórzony dopiero w 2008 roku przez Adama Ondrę i podniesiony przez Czecha do 9a+. Przez lata za pierwsze 9a+ w historii uważano Biographie w Céüse Chrisa Sharmy z 2001 roku.

***

A propos powtórzeń po latach. Podobnie ważne przejście w kontekście najtrudniejszych dróg w historii wspinania padło nie tak dawno za oceanem. Matty Hong powtórzył Flex Luthor Tommy’ego Caldwella z 2003 roku. Zamiast autorskiego 9a+ zaproponował 9b, co – znów, jeśli kolejni powtarzający potwierdzą – oznaczać będzie przejęcie od Jumbo Love tytułu pierwszego światowego 9b.

źródło: ukclimbing.com, Instagram, archiwum wspinanie.pl