17-letni Tanguy Merard onsajtem na „Hotelu Supramonte” (8b, 400 m)
Francuski 17-latek Tanguy Merard poprowadził od strzału wielki sardyński klasyk Hotel Supramonte (8b, 400 m). Choć uczciwie przyznaje, że ekspresy zostawili na ścianie koledzy z ekipy próbujący wcześniej drogi, a w chwytach zostało trochę magnezji (Francuz wspinał się na wyspie z ekipą Groupe Excellence Escalade FFCAM).
Tanguy Merard na „Hotelu Supramonte” (fot. Jan Novak Photography)
***
Francuz ma dopiero 17 lat i właściwie dopiero zaczyna być o nim głośno. W tym roku przeszedł swoje pierwsze 9a+, krótką, boulderową La moustache qui fâche w rejonie Entraygues. Teraz błyskawicznie poradził sobie z cenioną, historyczną drogą na Sardynii – Hotelem Supramonte, biegnącym przewieszoną ścianą Punta Cucuttos w wąwozie Gorropu. Blisko 400 metrów długości, w sumie jedenaście wyciągów, w tym trzy ósemkowe – Tanguy Merard, pokonując całość w pierwszej próbie, spisał się kapitalnie!
Tanguy Merard na „Hotelu Supramonte” (fot. Jan Novak Photography)
Hotel wytyczyli w 1988 roku Rolando Larcher i Roberto Vigiani, a pierwsze przejście klasyczne zrobił w 2000 roku Pietro dal Prà. Na drogę składa się jedenaście długości: 7b+, 7c+, 8b, 8a+, 8b (8a+), 7c, 7a+, 7b+, 7b, 7b, 6b. Tanguy Merard przeszedł je tak szybko, że wpłynęło to na ocenę trudności niektórych odcinków – wyciąg numer 3 (8b) Francuz odczuł bardziej jak 8a/a+, a przy numerze 4 (8a+) postawiłby 8a.
Przed Merardem Hotel Supramonte poprowadził onsajtem jedynie Adam Ondra. (2008).
***
Hotel Supramonte ma także dwa polskie przejścia. W 2009 roku drogę powtórzyli Konrad Ociepka i Marcin Wszołek, a dziesięć lat później Ola Taistra.
źródło: planetgrimpe.com
