Staszek Taranowski przechodzi „La Planta de Shiva” 8c
KW Toruń donosi o świetnym przejściu swojego klubowicza. Staszek Taranowski poprowadził La Planta de Shiva 8c w Villanueva del Rosario. Brawo!
***
La Planta de Shiva 8c to pierwszy wyciąg słynnej 9b, obitej przez Manolo del Castillo i José Irigoyena, a pokonanej po raz pierwszy w 2011 roku przez Adama Ondrę. Pierwsza część ekstremu jest równie fajna, przed Staszkiem na andaluzyjską perełkę skusiło się kilku naszych wspinaczy.
O La Planta de Shiva 8c w samych superlatywach wypowiadał się Michał „Kwiato” Kwiatkowski. Kwiato powtórzył drogę dwa lata temu, pisał o niej wtedy między innymi: „uważana za solidną w swojej wycenie z najtrudniejszymi ruchami na końcu, gdzie należy być bardzo precyzyjnym, a w dodatku dość „świeżym”, co chyba jest największym wyzwaniem”. W tym sezonie mieliśmy kolejne polskie powtórzenie – Adama „Gaduły” Karpierza.
Warto dodać, że także w tym roku Staszek poprowadził najtrudniejszą drogę na Suchym Połciu – Soczysty sprint VI.7, notując przy okazji swoją życiówkę.
***
*Dłuższa wersja, czyli La Planta de Shiva 9b, z pierwszym przejściem Adama Ondry. Dopiero pięć lat później drogę powtórzył Austriak Jakob Schubert. W sezonie 2017 świat usłyszał o pierwszym kobiecym 9b – La Planta de Shiva poddała się rodaczce Schuberta, Angeli Eiter. Kolejne przejścia dołożyli Amerykanin Jonathan Siegrist oraz Hiszpanie Jorge Díaz-Rullo i Jonatan Flor.
źródło: KW Toruń