14 października 2021 15:22

Pierwsze wejście na Passu Sar North (6884 m) i dwie nowe drogi w Batura Muztagh

James Price spędził w Pakistanie trzy pracowite miesiące, podczas których zdobył jako pierwszy Passu Sar North (6884 m) oraz wszedł nowymi drogami na Passu Diar (7295 m) i Maidon Sar (6090 m).

Północne ściany tzw. Batura Wall. Masyw Passu po lewej, po prawej i dalej – masyw Batura. Passu Sar to szczyt na lewo od wyraźnie widocznej w centralnej części zdjęcia przełęczy (fot. A. Khan)

***

Batura Muztagh to trudno dostępne i dzikie góry na północy Pakistanu, na zachód od doliny Hunza. Passu Sar to najwyższy szczyt masywu Passu (7478 m), zdobyty prawdopodobnie po raz pierwszy przez Niemców w 1994 r. Znajduje się w głównej grani Batura Muztagh, podobnie jak położony 7 km na zachód, wysoki siedmiotysięcznik Batura Sar (7795 m). Ponieważ oba szczyty zostały już zdobyte, James Price celował w wysoki sześciotysięcznik – Passu Sar North (6884 m).

Passu Sar North, 6884 m (fot. James Price)

Jednak zanim 26-letni Brytyjczyk przystąpił do realizacji tego celu, rozpoczął aklimatyzację od nieco niższego Maidon Sar (6090 m), znanego również jako Darmyani Peak. Początkowo wspinał się wschodnią granią, jednak niebezpieczne warunki śniegowe zmusiły go do odwrotu na 200 m przed szczytem. Po tym niepowodzeniu Price zainteresował się niezdobytą wcześniej granią południową i ostatecznie tą właśnie drogą wszedł na wierzchołek. Wspinał się najpierw śnieżno-skalistym żlebem do grani, a później terenem mikstowym, z kluczowym fragmentem wspinaczkowym pod szczytem, który ocenia na stopień IV.

Nowa droga granią południową na Maidon Sar – 6090 m (fot. James Price)

Po dwóch dniach odpoczynku w dolinie, Price wyruszył na Ladyfinger Peak (6000 m). Niestety szczytu nie zdobył, ze względu na wysoką temperaturę oraz topiący się i wyjeżdżający śnieg. Po awaryjnym biwaku bez sprzętu i pożywienia na 5800 m zawrócił. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na samodzielny styl, w jakim James Price poruszał się w górach Batura Muztagh.

James Price w drodze do bazy – na plecach ma 30-35 kg ekwipunku (fot. Mujtaba Agha)

Kolejnym celem Pricea był Passu Diar (7295 m), szczyt który w ostatnich latach odparł ataki czterech kolejnych wypraw. Jedyne odnotowane wejście należy do pakistańsko-japońskiej wyprawy z 1996 r. James pokonał najpierw skomplikowany lodowiec na nartach i założył obóz na 6500 m. 11 września, wspinając się nową drogą, pokonał północno-zachodnią ścianę i stanął na szczycie. 

Droga przez skomplikowany lodowiec do obozu na 6500 m (fot. James Price)

Nowa droga na Passu Diar – 7295 m (fot. James Price)

Korzystając z dobrej pogody oraz (najwyraźniej) dobrej formy Price w bardzo szybkim tempie przetarł szlak wiodący południową flanką Passu Sar North (6884 m) i stanął na szczycie – to pierwsze odnotowane wejście na tę górę.

James Price na szczycie Passu Sar North. W tle Shispar Peak (fot. James Price)

W przyszłości James Price chciałby dokonać pełnego trawersu “Batura Wall”, zaczynając od Passu Sar, przez niezdobyty dotąd Muchu Chhish (7453 m), aż po Batura Sar i zejście do doliny Muchuar.

Michał Gurgul
źródła: James Price, Planet Mountain




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum