Pierwsze i drugie powtórzenie „Naturalmente” 9a+ dla Włochów
Ponad cztery lata czekała na powtórzenie droga Naturalmente 9a+ w rejonie San Rocchino (Camaiore, Toskania), ale za to teraz odnotowała aż dwa przejścia, dwa włoskie – Gabriele Moroniego i Lorenzo Bogliacino.
***
Toskania nie jest szczególnie popularna wśród wspinaczy, ale lokalsi dbają o to, by oferta była coraz bogatsza. Na pewno warto zajrzeć do Camaiore (rzut beretem od Pizy, więcej o tym urodziwym miejscu TUTAJ), gdzie biegnie tytułowa Naturalmente. Linia została ubezpieczona jeszcze w 2007 roku przez Marcello Brucciniego i Stefano Zanchettę, a poprowadzona dziesięć lat później przez Adama Ondrę. Czech robił wtedy trudne drogi we Włoszech taśmowo – krótko wcześniej przeszedł między innymi Lapsusa 9b Stefano Ghisolfiego w Andonno.
Dla Moroniego i Bogliacino Naturalmente nie była przypadkowym wyborem, obaj upatrzyli sobie drogę dużo wcześniej. Dla Gabriele linia stała się nawet głównym projektem na ten sezon, zachwalał ją jako jedną z najpiękniejszych dróg we Włoszech.
Gabriele Moroni pisze między innymi :
Moja przygoda z Naturalmente zaczęła się w ubiegłym roku, zaraz jak poprowadziłem sąsiednią La Terza Età (9a). Kilka dni wcześniej zobaczyłem wspinającego się po drodze Marcello Brucciniego i byłem pod wrażeniem jakości ruchów. Spędziłem wtedy na drodze sporo dni, byłem coraz bliżej i bliżej, ale przyszedł kolejny lockdown i niskie temperatury, więc zostawiłem projekt niedokończony…
W tym sezonie znów było kilka podejść, pierwsze wiosną. Moroni poprowadził wreszcie drogę w ubiegły czwartek, zaklepał tym samym pierwsze powtórzenie. Drugie, kilka dni później, dołożył jego rodak Lorenzo Bogliacino. Dla tego drugiego to życiowe przejście, wcześniej zrobił wspomniane wyżej La Terza Età (2019) i TCT w Gravere (2020).
Lorenzo Bogliacino:
Co do trudności, dla mnie ta droga jest dużo trudniejsza niż 9a, które poprowadziłem. Jest też jedną z najpiękniejszych dróg, jakie robiłem. To marzenie, które się spełniło!
źródło: 8a.nu, Instagram