Alex Megos fleszem na „Intermezzo XY gelöst” 9a
Z Tokio Alex Megos wrócił sfrustrowany. Nie udało mu się zdobyć olimpijskiego krążka, ani nawet wejść do finałowej ósemki. Za to w skałach przypomniał właśnie o swojej legendarnej skuteczności. Podobnie „szybki” jak Niemiec jest chyba tylko Adam Ondra.
***
Megos poprowadził fleszem Intermezzo XY gelöst 9a w rejonie Plombergstein niedaleko Salzburga, drogę autorstwa Klema Loskota z końca lat 90. W roli fleszującego wystąpił lokalny wspinacz Roland Wagner, który powtórzył Intermezzo już sześć lat temu. „Przyszedł. wyczyścił chwyty i podał mi szczegółowe patenty” – mówi Alex. Wkrótce ma się pojawić w sieci film z przejścia.
Alex Megos to specjalista od błyskawicznych przejść. To do niego należy przecież pierwsze 9a OS – w 2013 roku zrobił w tym stylu na Estado critico w Siuranie. Cztery lata później przeszedł bez znajomości TCT we włoskim Gravere.
Intermezzo XY gelöst jest dla Niemca pierwszym 9a zrobionym fleszem, nie licząc Underground w Arco. Tę drogę Megos powtórzył w ubiegłym sezonie, ale według niego to raczej na 8c+/9a niż pełne 9a. W tym miejscu trzeba wspomnieć o rekordowym fleszu w historii wspinania w ogóle. Ten należy do Adama Ondry sprzed trzech lat – Czech wspiął wtedy na Super Crackinette 9a+ w Saint Léger. Kto będzie w stanie wyrównać osiągnięcie Ondry? My stawiamy na Megosa ;).
***
O dorobku skalnym Alexa Megosa (jest o czym poczytać, bo Niemiec ma jeden z najlepszych wykazów wśród światowej czołówki) pisaliśmy przy okazji jego wizyty (online) na 18. Krakowskim Festiwalu Górskim.
źródło: Instagram