25 lipca 2021 11:49

Rick Allen, zdobywca grani Mazeno, zginął na K2

Fatalna informacja dotarła właśnie z Karakorum. Podczas akcji na K2 zginął Rick Allen (1953-2021-) przyczyną wypadku była lawina, która uderzyła w trójkę wspinaczy. Zespołu w składzie Allen, Stefan Keck (Austria) i Jordi Tosas (Hiszpania), próbował wytyczyć nową drogę na wschodniej ścianie.

Rick Allen (fot. arch. Adele Merson / Twitter)

Lawina zeszła na wysokości 6000 m. Rick zginął, a dwójka wspinaczy została w ścianie. Na szczęście szybko zorganizowano akcję ratunkową z wykorzystaniem helikoptera. Jordi i Stefan zostali podjęci za pomocą „długiej liny” i są już bezpieczni – Jordi został w bazie, a Stefana ewakuowano do Skardu.

Allen działał podczas wyprawy również z Jerrym Gorem, razem zdobywali niedawno aklimatyzację na drodze normalnej na Broad Peak. Ich wyprawa miała również cel charytatywny – zbierali pieniądze dla fundacji „Partners Relief And Development”. Nie ma jeszcze informacji dlaczego Gore nie uczestniczył w tym wyjściu w górę.

Pochodzący z Aberdeen Szkot zapisał się w historii himalaizmu, kiedy to wraz z Sandy Allanem 15 lipca 2012 roku stanęli na szczycie Nanga Parbat, po przejściu 10-kilometrowej grani Mazeno. Sukces zespołu był ogromny. Wieńczył 33-letnią batalię o rozwiązanie tego problemu, w której brało udział wielu wybitnych alpinistów różnych narodowości.

W 2018 roku Allen przeżył trudne chwile na Broad Peaku. Brytyjczyk uległ wypadkowi i przez kilkadziesiąt godzin nieznany był jego los. Ważną rolę w akcji ratunkowej i poszukiwawczej miał dron pilotowany przez Bartka Bargiela.

W 2013 roku Rick oraz Sandy za pokonanie grani Mazeno otrzymali prestiżowy Złoty Czekan.

Źródło: info Oswald Rodrigo Pereira z bazy pod K2, Gripped.com

Aktualizacja: 19:47, 25 lipca




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Odszedł kolejny wielki wspinacz [3]
    R.I.P

    25-07-2021
    łojant