Filip Babicz wraca na Capo Noli po „Aquasolo Integrale” 8a+(pierwsze przejście)
Filip Babicz (Eliteclimb, EB Climbing) znów w odsłonie Deep Water Solo. I znów w tle klify Capo Noli w Finale Liguro. Tym razem pada pierwsze przejście Aquasolo Integrale 8a+, czyli udoskonalona linia Mauro Calibaniego.
***
Na oryginalną linię Mauro Calibaniego Aquasolo 8a (oryg. nazwa Di buono c’è che con l’innalzamento della temperatura terrestre prima o poi il livello del mare si alzerà anche qui) Filip wspiął się pod sam koniec maja, zrobił zresztą dopiero drugie przejście.
Calibani, robiąc w 2014 Aquasolo, startował ze starego kolucha (trzeba do niego zjechać), a nie poziomu morza. Filip, mimo że już w pierwotnej wersji linia bardzo przypadła mu do gustu, postanowił ją jeszcze uszlachetnić / wydłużyć, dzięki czemu – jak mówi – „zyskała na stylu, stała się czysta, naturalna i nieskazitelnie estetyczna”.
Filip o Aquasolo Integrale 8a+ (profil FB):
Aquasolo Integrale startuje w najbardziej naturalny sposób: prosto z morza. Pierwszy odcinek dokłada do oryginalnej linii bardzo siłowy, akrobatyczny boulder w poziomym dachu.
Trudność integralnego przejścia jest znacząco większa w stosunku do wariantu oryginalnego (8a) i zdecydowanie wyższa od wszystkich DWS, które powtórzyłem w ostatnim czasie wzdłuż całych Włoch. Biorąc pod uwagę zaproponowaną przez mnie wycenę, jest to najprawdopodobniej najtrudniejsza droga DWS we Włoszech!
I jeszcze raz samo Aquasolo – Mauro Calibani:
źródło: FB Filip Babicz, archiwum wspinanie.pl