22 grudnia 2020 14:52

Polskie Stowarzyszenie Przewodników Wysokogórskich im. S. Motyki. 20 lat członkostwa w IFMGA-IVBV-UIAGM

5 października 2000 roku, w czasie walnego zgromadzenia w Zermatt, Polska została jednogłośnie przyjęta jako kraj członkowski do IFMGA-IVBV-UIAGM. Po 4 latach szkoleń w Alpach i Tatrach oraz po trwających 3 tygodnie egzaminach kurs ukończyli pierwsi przewodnicy – instruktorzy: Ryszard Gajewski, Marcin Kacperek, Piotr Konopka, Andrzej Lejczak, Maciej Pawlikowski, Jan Tybor i Mieczysław Ziach. „Blachy” wręczali im instruktor niemieckiego związku Peter Gayer, ofiarny i przyjacielski opiekun polskiej grupy, oraz ówczesny prezes organizacji Antonio Carrel z doliny Aosty.

(fot. Rafał Mikler)

***

To był moment nie tylko uroczysty, ale dla kilku pokoleń polskich wspinaczy symboliczny. Spełniły się marzenia o pracy w Alpach na równych prawach z miejscowymi profesjonalistami. Nie było to wcale oczywiste, mimo że polski alpinizm od lat 60. XX wieku aż po lata sukcesów himalajskich był w świecie znany i ceniony. Nasze alpejskie i himalajskie dokonania były dobrym „biletem wstępu” do wyrosłej z alpinizmu organizacji, która jednocześnie jest kontynuatorką wielkich tradycji przewodnictwa alpejskiego znaczącej części europejskiej kultury górskiej.

Nawiązując do tradycji, a szczególnie do tradycji polskiego przewodnictwa technicznego, naszym górskim patronem uczyniliśmy Stanisława Motykę (1906-1941), wybitnego wspinacza i przewodnika z lat 30. ub. stulecia. Autora ponad 50 nowych dróg wspinaczkowych, dróg, które do dziś są znakiem jakości po obu stronach Tatr. Piękno i śmiałość jego projektów pozwoliły na nadanie mu przydomka „estety skały”.

Pierwszy przewodnik tatrzański nie góral, chodzący z klientami po najtrudniejszych ówcześnie ścianach, to najwybitniejszy przedstawiciel i prekursor technicznego przewodnictwa w Polsce.

IFMGA-IVBV-UIAGM

Trójjęzyczny (angielsko-niemiecko-francuski) skrót oznacza międzynarodową unię związków przewodnickich, która od 1965 roku wyznacza standardy dla przewodnictwa technicznego w górach świata. Dzisiaj już ponad 6000 przewodników z 26 krajów pracuje według jednakowych wymagań wstępnych oraz jednolitych programów szkoleniowych i unifikacyjnych.

Nasze, istniejące od 1996 roku, stowarzyszenie to zgrany zespół wybitnych wspinaczy, autorów nowych dróg w górach świata, zimowych wejść na ośmiotysięczniki i ekstremalnych zjazdów narciarskich. PSPW tworzyli doświadczeni ratownicy TOPR i wybitni przedstawiciele środowiska przewodników tatrzańskich. Duża część z nas to instruktorzy alpinizmu i taternictwa Polskiego Związku Alpinizmu.

Polskie Stowarzyszenie Przewodników Wysokogórskich znane jest większości amatorów alpinizmu w naszym kraju, a trudne i łatwe wspinaczkowe i narciarskie tury pod opieką przewodnika są już stałym elementem górskiej aktywności Polaków. Wszystkim, którzy dopiero zastanawiają się nad bezpieczną realizacją górskich marzeń lub chcą zostać przewodnikami, odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania.

***

Co oznacza IFMGA-IVBV-UIAGM?

To skrót oznaczający Międzynarodową Unię Stowarzyszeń Przewodników Górskich, przy czym inaczej niż w polskiej tradycji językowej nazwa „przewodnik górski” (bergfuhrer, mountain guide, guide de montagne, horsky vodca) dotyczy przewodnictwa technicznego, w którym wysoki poziom umiejętności alpinistycznych i skialpinistycznych jest warunkiem wstępnym do zawodowej formacji.

Dlaczego nazywacie siebie „międzynarodowymi przewodnikami wysokogórskimi”?

Właśnie z powodu polskiej tradycji językowej, w której nazwa „przewodnik górski” odnosi się do wszystkich rodzajów przewodnictwa.

Czy organizujecie wyprawy partnerskie?

Nie, przewodnictwo to nie wyprawa partnerska, spoczywa na nas pełna odpowiedzialność za podjęte decyzje i bezpieczeństwo klientów, co nie wyklucza dobrej, partnerskiej atmosfery panującej podczas wyjazdów.

Jak można zostać przewodnikiem?

Po kilku latach uprawiania alpinizmu i skialpinizmu na dobrym poziomie można przystąpić do wstępnych testów, od których zaczyna się trzyletni kurs przewodnicki. Szczegóły tutaj: pspw.pl/zostan-przewodnikiem.

Dlaczego warunki przyjęcia na kurs przewodnicki są tak wymagające?

To wypracowane przez dziesięciolecia normy bezpieczeństwa, z których najważniejsza to poziom technicznych kompetencji przewodnika. Na drogach o trudnościach średnich lub niewielkich, które siłą rzeczy są najczęstszymi celami amatorów górskiej przygody, przewodnik pracuje kilka stopni poniżej swoich technicznych kompetencji. Daje mu to niezbędną kontrolę nad sytuacją podczas załamania pogody czy innych okolicznościach skutkujących podniesieniem trudności technicznych wybranej drogi. Niewielki deszcz nawet w Tatrach może oznaczać oblodzenie, a oblodzenie czy nawet tylko wilgoć oznaczają zawsze większe trudności techniczne. Stąd też biorą się standardy dotyczące liczby osób znajdujących się pod opieką przewodnika. Sięgając po najbardziej znane przykłady, Mont Blanc to dwie osoby, Matterhorn jedna. Ta zasada jest łamana najczęściej przez tych, którzy sami mianowali się przewodnikami. Wypadki są więc nieuniknione.

Czy przewodnikom wysokogórskim nie przytrafiają się wypadki?

Alpinizm jest sportem niebezpiecznym, a liczba górskich zagrożeń skutkuje wypadkami nawet wśród doświadczonych przewodników. Ważna jest jednak statystyka; na świecie pracuje ponad 6000 prawie zawsze górskie niebezpieczeństwa obiektywne, jak lawiny czy załamania pogody. Przyczyny wypadków wypraw „partnerskich” są prawie zawsze subiektywne: duża liczba osób pod opieką „organizatora”, niskie kompetencje techniczne opiekunów, pozostawienie „partnerów” samych sobie w trudnym terenie.

Zapraszamy na wspólne wspinaczki w Tatry Polskie i Słowackie, Alpy i Kaukaz latem i zimą. To najczęstsze miejsca naszej pracy. Skitouring i narciarstwo pozatrasowe to równorzędna część naszej oferty. Pasjonatów alpinizmu, którzy chcą swoje zawodowe życie związać z górami, zapraszamy na nasze kursy!

Ludwik Wilczyński
Prezes PSPW–IVBV
www.facebook.com/przewodnicyPSPW
www.pspw.pl

Tekst ukazał się w Taterniku 4/2020

Więcej na:




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum