Laura Rogora na historycznej płycie „L’arte di salire in alto” 8c

Płytowe wspinanie dawno temu odeszło do lamusa. Droga musi być nachylona pod odpowiednim kątem, wiadomo. Ale na szczęście od czasu do czasu padają też płytowe przejścia. I fajnie, że od tego typu formacji nie stronią także młodsi wspinacze.

Laura Rogora na „L’arte di salire in alto” 8c (fot. Alexandra Ladurner)

***

Na jeden z historycznych „slabów’ skusiła się Laura Rogora. Nie ma sensu wymieniać wszystkich tegorocznych sukcesów 19-latki, wystarczy wspomnieć o jej rekordowym powtórzeniu Ali Hulk sit extension total 9b w Rodellarze. To akurat droga biegnąca dachem. Tymczasem kompletnie inną formację wzięła za cel ostatnio – L’arte di salire in alto 8c.

To nie byle jaka linia, bo jedna z pierwszych 8c we Włoszech. Biegnie w historycznym rejonie La Celva, a otworzył ją w 1992 roku Rolando Larcher (bynajmniej wcale nie specjalista od płytowego wspinania). Na pierwsze powtórzenie trzeba było czekać blisko 10 lat. Dlaczego? Mówił o tym Riccardo Sky Scarian, który powtórzył L’arte di salire in alto w 2001 roku (drogę przeszedł wtedy także Maurizio Manolo Zanolla):

Pierwsze powtórzenie zajęło 10 lat i sądzę, że głównym powodem jest fakt, że tego typu drogi wcale nie są łatwe, wymagając pokory i wyrafinowanej wrażliwości, co najwyraźniej nie każdy posiada(…).

Pokorę i do tego nieprawdopodobne możliwości ma 19-letnia Laura Rogora. Bez dwóch zdań, to jedna z najlepiej wspinających się współcześnie dziewczyn…

źródło: Instagram