28 listopada 2020 11:31

Seb Bouin robi pierwsze powtórzenie „De l’Autre Côté du Ciel” 9a Rouhlinga (1997)

Sfinalizował swój plan Sébastien Bouin. Francuz postawił sobie za cel przejście trzech starych linii autorstwa Freda Rouhlinga. Do kompletu brakowało mu jeszcze De l’Autre Côté du Ciel 9a w Les Eaux Claires. Wszystko to oczywiście w ramach projektu Vintage Rock Tour, czyli kolekcjonowania historycznych dróg we francuskich skałach.

Seb Bouin na „De l’Autre Côté du Ciel” 9a (fot. Julien Nadiras)

***

Najpierw Seb Bouin powtórzył Hugh w Les Eaux Claires – pierwsze francuskie 9a, potem była głośna Akira w Le Périgord – po 25 latach wreszcie powtórzona, i to od razu dwa razy, bo i przez Bouina i jego rodaka Luciena Martineza. Panowie orzekli, że zasługuje na 9a (oryginalnie Rouhling dał 9b). I wreszcie kończąca układankę De l’autre Côté du Ciel 9a.

De l’Autre Côté du Ciel to także droga Freda Rouhlinga, znajdująca się w tym samym rejonie co Hugh, trochę nowsza bo z 1997 roku (Hugh to rok 1993). „Ogromny dach, naprawdę estetyczny, wygląda jakby ktoś przeciął go nożem” – pisze Bouin. Jest dużo tu wspinania na samych rękach, dalekich ruchów, a nawet skoków – czyli to, co charakterystyczne dla Rouhlinga. No i oczywiście w większości spreparowane chwyty.

Co istotne, Bouin jest pierwszym, który powtórzył De l’Autre Côté du Ciel. Wideo z przejścia wkrótce, póki co na drodze sam autor:




Podsumowując, 3x 9a Freda Rouhlinga w wykonaniu Seba Bouina:

  • Hugh 9a, Les Eaux Claires
  • Akira 9a (oryg. 9b), Le Périgord
  • De l’Autre Côté du Ciel 9a, Les Eaux Claires

źródło: FB S. Bouin




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum