21 listopada startują Mistrzostwa Europy w Moskwie

Coraz bliżej do Mistrzostw Europy w Moskwie. Wygląda na to, że impreza wystartuje zgodnie z planem 21 listopada. Skład narodowych ekip, czego można było się spodziewać, będzie wyraźnie okrojony. Z drugiej strony dla wielu to ostatnia szansa na zdobycie olimpijskiej przepustki.

***

Kilka federacji już ogłosiło, że nie zamierza wysyłać swoich zawodników do Moskwy (Austria, Francja, Włochy), równolegle o swojej absencji piszą na swoich profilach poszczególni wspinacze. Już wiemy, że nieobecna będzie między innymi Janja Garnbret, teraz oficjalnie powiadomił o tym Alex Megos (z tym że Słowenka i Niemiec mają już zapewniony awans na przyszłoroczne Igrzyska).

Alex Megos rozumie, dlaczego wciąż wielu zawodników jedzie na Mistrzostwa, w końcu walczą o olimpijskie miejsca, ale on sam zostaje w domu:

Mimo że czuję się dobrze, postanowiłem, że nie pojadę na zbliżające się Mistrzostwa Europy. Z powodu obecnej sytuacji w moim przypadku ryzyko przeważa nad korzyściami. Doświadczyłem poprzez bliskich mi ludzi, jak covid możne wpłynąć na nasze zdrowie. Nie chcę ryzykować tego, że będę „nieczynny” przez tygodnie.

Na listach startowych jest ekipa z Polski z akcentem na czasówki. Skład naszej kadry: Aleksandra i Natalia Kałuckie, Anna Brożek, Aleksandra Mirosław, Patrycja Chudziak i Marcin Dzieński.

Pierwszym finałem Mistrzostw będą właśnie czasówki, to już w najbliższą sobotę 21 listopada. Na 23 listopada zaplanowano rozstrzygnięcia boulderowe, a na 25 prowadzenie. Na koniec 28 listopada finały w kombinacji. Wszystkie decydujące rundy będą transmitowane na żywo.

***

Mistrzostwa Europy w Moskwie to jedna z czterech kontynentalnych imprez (obok Mistrzostw Afryki, Azji i Oceanii), które mają wyłonić pozostałych olimpijczyków w naszej dyscyplinie. W przypadku, jeśli Mistrzostwa by się nie odbyły, pozostałe miejsca na Igrzyska zostaną przydzielone w oparciu o ranking Mistrzostw Świata 2019 w Hachioji.

źródło: IFSC, FB A. Megos