Sébastien Bouin i jego „Beyond integral” 9b/b+

Dużo mamy mocnych prowadzeń w ostatnich dniach, ale akurat przejście Sébastiena Bouina jest jednym z najlepszych na świecie. Francuz otworzył właśnie swój długo oblegany projekt – Beyond integral 9b/b+.

Francuz na „Beyond integral” (fot. Raphael Fourau)

***

Beyond integral biegnie w jednym z ulubionych rejonów Sébastiena, Pic Saint Loup (niedaleko Montpellier). Francuz ma tu wielkie pole do popisu, niekończące się metry skały, gdzie może realizować swoje fantastyczne pomysły. Do wspinaczkowych maratonów, takie lubi najbardziej, z całym repertuarem przechwytów trzeba zaliczyć też jego najnowszą drogę – Beyond integral (linię ubezpieczył Fedric Ferraro):

50-metrowa droga składa się z dwóch części: pierwsza 9a+ prowadząca do boulderu 8a+. Ruchy są niesamowite i spektakularne, strzały, skrętki kolan, podhaczenia, tufy, krawądki… wszystkie elementy idealnego projektu. Między dwoma partiami jest dobry rest.

Pierwszy wspomniany przez Francuza odcinek to osobna droga Beyond, otwarta przez niego w ubiegłym roku i wyceniona na 9a/a+. Po ułamaniu jednego z kluczowych chwytów teraz to już 9a+. Co do dłuższej wersji, Bouin porównuje jej trudności do dwóch dróg 9b/b+, które ma na swoim koncie: Move we Flatanger i La Rage d’Adam w Verdon.

Francuz trzyma w zanadrzu jeszcze jeden wielki projekt, prawdopodobnie będzie jeszcze trudniejszy niż Beyond integral (Bouin napomyka nawet o granicy 9c). Linia znajduje się w drugim ulubionym miejscu francuskiego wspinacza – w grocie Ramirole w Verdon, tam gdzie biegnie wspomniana wyżej La Rage d’Adam 9b/b+.

źródło: FB S. Bouin