Zaglądamy na Jurę Północną
Przemierzając z liną jurajskie szlaki zawsze można trafić na coś nowego. Jeśli nie na nową drogę, to przynajmniej na projekt z pętelką. Tym razem co nieco z rejonów północnej Jury.
***
Jedną z najświeższych nowości znajdziecie na Kapuśniaku w Suliszowicach. Wczoraj Przemek Filipek poprowadził tam drogę Nie jestem chłopcem z żurnala. Na FB Przemek pisze krótko i treściwie:
Ok. 6.3+. Może 3+/4.
Niesamowity strzał złotego słońca dostałem. Kilka chwil później już kropiło.
Obicie – środki własne.
Przy okazji Przemek apeluje o usuwanie starej asekuracji (my się podłączamy do apelu!). Hasło „Wbiłeś nowe, usuń stare” brzmi rozsądnie.
Tymczasem w Morsku, na skale Gips, jeszcze we wrześniu Ewa Czarnożyńska i Marcin Flower Poznański wykorzystali niezagospodarowaną przestrzeń na lewo od drogi Krok w bok (VI.2+) i otworzyli linię Pilot Pirx VI.2+. Ringi udostępniła IŚW Nasze Skały, stanowisko ufundował Ness Etiena.
Jako że miejsca na ścianie było jeszcze sporo, Damian Bińkowski zmieścił na lewo od Pilota Pirxa nowość Don Szachtone VI+ (dzieli wspólne stanowisko z Pilotem). Drogę ubezpieczył ze środków prywatnych.
I to wcale nie koniec prac na Gipsie. W planach są już koleje projekty.
I na koniec jeszcze jeden „drobiazg”. Latem tego roku pisaliśmy o skale Hajduczek między Suliszowicami a Zastudniem. Powstało tam wtedy kilkanaście dróg (TUTAJ znajdziecie topo). Teraz dodajemy jeszcze linię o nazwie Bimbrozja VI+ (biegnie na prawo od Żebra Janosika), jej autorami są Iza Gajos i Darek Kaptur. Ringi i klej udostępniły Nasze Skały.
Zajrzyjcie na toprope.pl, Darek pisze tam także o odnowieniu asekuracji na Zamkowej w Łutowcu.
***
Wszystkie wymienione rejony znajdziecie oczywiście w przewodniku „Jura północna” (wyd. 3, 2020), do kupienia w księgarni wspinanie.pl.