8 października 2020 12:39

„No Kpote Only” już „tylko” solidne 8C. Trzecie przejście robi Nico Pelorson

W Fontainebleau padło drugie powtórzenie No Kpote Only, jednego z topowych boulderów na świecie. Ba, linia anonsowana była przez autora na 9A, tyle że po dwóch kolejnych przejściach wycena spadła. Na 8C postawił teraz Francuz Nicolas Pelorson.

Nico Pelorson pisze:

W butach i ze zoptymalizowanymi patentami to bardziej solidne 8C (V15).

Tak wyglądało przejście:

***

Autorem No Kpote Only jest nie kto inny jak bosonogi Charles Albert. Francuz znalazł linię na Roche à Claude (miejsce w XIX wieku służyło za naturalny schron, z którego mogli korzystać pracownicy leśni i myśliwi). Powstał supertrudny problem, choć wątpliwej urody, i to delikatnie mówiąc. To jednak nie wina samego Francuza, malunki sprejem były „dziełem” wandali, podkuta została także większość chwytów. Pomijając urodę, same przechwyty zasługiwały zdaniem Alberta na 9A. Czyli absolutny top.

Niedługo po Francuzie na No Kpote Only wspiął się Japończyk Ryohei Kameyama, który mówił po przejściu tak: „wydaje mi się, że Burden of Dreams jest trudniejsze niż ten problem. Myślę, że No Kpote Only to V16/17, ale nie wspinałem się po wielu V15 lub V16. Tak więc nie mogę porównywać. Być może moja ocena jest błędna”.

Japończyk pod „No Kpote Only” (fot. Ryosuke Hibin)

Wspomniane Burden of Dreams w Lappnor to pierwsze światowe 9A i wygląda na to, że póki co jedyne. Zresztą po czterech latach wciąż czeka na drugie przejście. Autorem ekstremu jest jeden z najlepszych obecnie boulderowców, Nalle Hukkataival. Po otwarciu Burde of Dreams Nalle powiedział: „z garstką istniejących problemów 8C+ na świecie, propozycja 9A wydaje się logicznym krokiem”. Komu jak komu, ale Finowi można wierzyć…

źródło: Instagram




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum