Tragedia na Dhi Sar. Michał Ilczuk nie żyje
Tragicznie zakończyła się próba zdobycia dziewiczego szczytu Dih Sar w Pakistanie. Na stokach góry zginął polski alpinista Michał Ilczuk.
Dih Sar (ok. 6340 m) leży ok. 100 km od miejscowości Shimshal w północnym Pakistanie, w Gilgit-Baltistanie. Rejon obfituje w dziewicze szczyty o wysokości 5-6 tys. metrów. Dojście do bazy pod Dih Sar wymaga 6-dniowego trekkingu.
Michał Ilczuk i Kuba Bogdański eksplorowali tę dziewiczą dolinę już w ubiegłym roku. Wtedy ich próba wejścia na Dih Sar zatrzymała się na wysokości 5950 m.
Zespół wrócił w góry Pakistanu w tym roku i podjął kolejną próbę zdobycia szczytu. Jak informuje serwis dawn.com, Michał uległ poważnemu wypadkowi podczas wspinaczki.
Kuba wezwał pomoc za pośrednictwem telefonu satelitarnego. Niestety, jego partner wspinaczkowy nie przeżył. Kuba został przetransportowany śmigłowcem z bazy wyprawy do Gilgit.
Źródło: dawn.com
"zginął w Karakorum" [1]
"Polski himalaista Michał Ilczuk zginął w Karakorum. Jego partner Jakub…
TomaszKa