31 sierpnia 2020 07:39

Sébastien Bouin i dopiero czwarte przejście „La moustache qui fâche” 9a+

Sébastien Bouin postanowił na chwilę odstawić na bok swój mega projekt w grocie Ramirole w Verdon (to miejsce popisowych przejść Francuza) i zajrzeć do rejonu Entraygues. Efektem jest kolejne mocne prowadzenie – La moustache qui fâche 9a+.

Seb Bouin na „La moustache qui fâche„ 9a+ (fot. Fred Labreveux)

***

La moustache qui fâche nie ma za wielu powtórzeń, np. w przeciwieństwie do sąsiedniej, bardzo popularnej San Ku Kai. Droga ma już 9 lat, a zaledwie garstkę przejść. Pierwszy był Enzo Oddo (wówczas 16-letni, ale już wtedy bardzo mocny), któremu udało się rozwiązać projekt Yanna Ghesquiera. Dopiero trzy lata później padło powtórzenie, La moustache… przeszedł Stefano Ghisolfi – notabene było to premierowe 9a+ w dorobku Włocha. W sezonie 2019 do wąskiego grona dołączył Hugo Parmentier, no i teraz Seb Bouin.

La moustache qui fâche (Stefano Ghisolfi):




Jako że Bouin działał tego lata w Céüse, skąd przywiózł Biographie 9a+, siłą rzeczy porównuje La moustache qui fâche właśnie do wielkiego klasyka: „Co do wyceny, myślę, że jest łatwiejsza niż Biographie, jednak nie na tyle, żeby obniżyć ją do 9a”.

Ciekawe, co szykuje Francuz we wspomnianej grocie Ramirole. Wiadomo, że będzie ekstremalnie trudno, kto wie, być może nawet pojawi się najtrudniejsza droga w jego dorobku. W sierpniu Bouin pisał tak:

(….) spędzanie dni na próbowaniu jednego lub dwóch przechwytów jest ciężkie psychicznie. Mam wrażenie, że progres jest niemal zerowy. Nigdy wcześniej nie próbowałem żadnej drogi tak mocno, myślę, że to część procesu, jeśli chce się zrobić coś wykraczającego ponad twój dotychczasowy poziom.

Można sobie tylko wyobrazić, jak wymagający jest projekt Francuza, który ma przecież na swoim koncie takie ekstremy jak: Move 9b/b+ we Flatanger, La Rage d’Adam 9b/b+ w Verdon, Mamichula 9b w Olianie czy The Dream 9b w Brar.

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum