Laura Rogora i szybka piłka na „La Prophétie des grenouilles” 9a

Trudne drogi w skałach zaraz po udanym starcie w Pucharze Świata to była zawsze domena Adama Ondry. Tym razem do wygranej w Briançon fantastyczne przejście dołożyła Laura Rogora. Krótko i na temat: „pierwsze 9a w ciągu dnia, „La Prophétie des grenouilles”, 3. próba” – pisze Włoszka.

Laura Rogora na „La Prophétie des Grenouilles” 9a (fot. Ida Mutto)

***

Wygrany finał w Briançon wcale nie dziwi, mimo że to dopiero pierwsze zwycięstwo Włoszki w seniorskich rozgrywkach. O dokonaniach 19-latki w skałach słychać przecież od wielu tygodni, a zwieńczeniem jej rewelacyjnej formy było lipcowe przejście Ali Hulk sit extension total 9b w Ali Babie, w Rodellarze (zarazem drugie kobiece 9b, pierwsze należy do Austriaczki Angeli Eiter – La Planta de Shiva).

Tym razem szybka piłka na La Prophétie des Grenouilles 9a. Jak napisała Laura, wystarczyły zaledwie trzy próby. Droga znajduje się w dolinie Fournel. Urodziwą linię pokonującą przewieszenie Rocher des Brumes otworzył przed 10 laty Yann Ghesquiers, łącząc kilka starszych dróg (w tym kluczowy odcinek Une arquée pour le croquet 8c, to także jego autorska propozycja). Więcej o charakterze La Prophétie… pisał między innymi Marcin Wszołek, który pokonał ją w 2014 roku (podobnie jak Piotrek Schab).

Laura Rogora powoli wyrasta na jedną z głównych faworytek do olimpijskiego medalu, kto wie, może nawet złota. Igrzyska planowo mają odbyć się w Tokio w przyszłym roku.

Brunka
źródło: FB L. Rogora