Kierunek Kaukaz: nowy rejon boulderowy rekomenduje Aleksiej Rubcow

„Światowej klasy rejon boulderowy w Rosji!” – tak zachwala Aleksiej Rubcow nowe miejsce na mapie wspinaczkowej, Dżan-Tugan na Kaukazie.

Aleksiej Rubcow, Dżan-Tugan, Kaukaz (fot. Nikita Tsarew)

***

Nowy rejon nie będzie tak łatwo dostępny jak znane europejskie spoty (najbliższe lotnisko znajduje się w mieście Nalczyk, ok. 120 km od celu. Spać można w samym wąwozie, na kempingu przylegającym do rejonu lub w hotelach oddalonych o 10-15 km), ale Aleksiej Rubcow przekonuje, że zdecydowanie warto pofatygować się do kaukaskiego zagłębia boulderowego!

Pierwsze przejście jednego z wyższych projektów (ok. 10 m) – Bonanza w okolicach 8B+:

O tym nadzwyczaj malowniczym rejonie, położonym na wysokości ok. 2100 m n.p.m., u podnóża Elbrusa, Rosjanin pisze między innymi tak:

Jest tu wszystko, co trzeba: piękna okolica z widokiem na góry, lodowce, wąwozy; skały zaczynają się tuż obok parkingu; dobra infrastruktura; i co najważniejsze, bardzo dobrej jakości granit. Niższe i wyższe kamienie rozsiane są na całym obszarze, nad rzeką, w lesie, na polanach. W momencie przyjazdu było tu około 200 boulderów, w ciągu dwóch tygodni dodałem kolejne 30, od 5 do 8B+, ale wciąż jest tu wiele do zagospodarowania, moim zdaniem miejsce ma potencjał na tysiące linii.

Przede wszystkim to zupełna nowość, dla boulderowców kierunek egzotyczny i pełen niespodzianek. No i do tego jest jeszcze sama rekomendacja mistrza świata z Xining 2009: „polecam to miejsce do eksploracji i wspinania!”.

Aleksiej Rubcow, Djan Tugan, Kaukaz (fot. Nikita Tsarew)

A poniżej Aleksiej w innym rosyjskim rejonie boulderowym, Triangular Lake niedaleko granicy z Finlandią. Trzy lata temu powtórzył najtrudniejszy tutejszy problem Triangular Face autorstwa swojego rodaka Timonowa:

Brunka
źródło: Instagram, planetmountain.com