8 lipca 2020 14:32

Mont Blanc: projekt badawczy w kuluarze „śmierci” Goûter, komentuje Maciek Ciesielski

Kuluar Goûter na drodze normalnej na Mont Blanc okryty jest ponurą sławą. Od 1990 do 2017 roku francuska żandarmeria zanotowała w tym newralgicznym miejscu 347 akcji ratunkowych – statystki są zatrważające: 102 wypadki śmiertelne oraz 230 rannych. Fundacja Petzla postanowiła zmienić tę sytuację. Czynione są starania prowadzące do zwiększenia świadomości turystów, przy okazji toczy się dyskusja, której celem jest znalezienie jak najlepszych rozwiązań. Do najważniejszych działań należy zaliczyć badania, które mają przynieść klarowne dane o niebezpieczeństwach czyhających na drodze normalnej na najpopularniejszą górę w Europie.

Mont Blanc swoją sławę zawdzięcza wysokości – to najwyższy szczyt Alp – 4809 m, ale trzeba pamiętać, że jest to również góra, na której dochodzi do wielu wypadków śmiertelnych. Wspomniany już Grand couloir du Goûter wchodzi nierozerwalnie w skład drogi normalnej i nie bez przyczyny nazywany jest kuluarem śmierci – wielu z nas pamięta choćby tragiczną śmierć Wojtka Kozuba 6 lipca 2011 roku. Zgodnie z przytoczonymi statystykami rocznie ginie tu około 4 wspinaczy.

Grand Couloir* (Couloir du Gouter), fot. fot. fondation-petzl.org

Grand Couloir* (Couloir du Gouter), fot. fondation-petzl.org

Jednym z efektów akcji Petzl Fondation są badania przeprowadzone przez Jacquesa Moureya (EDYTEM – ISTerre laboratories) dotyczące niestabilności skał w kuluarze Goûter. Krótkie podsumowanie badań obrazuje poniższy film:




Więcej informacji znajdziecie w opracowaniach:

Zapis videokonferencji z 6 lipca dotyczącej kluczowych wyników badań nad lawinami kamiennymi w kuluarze Goûter (Jacques Mourey, Stéphane Lozac’hmeur, Olivier Moret):




O komentarz do powyższych opracowań i informacji poprosiliśmy Maćka Ciesielskiego, znanego instruktora PZA i przewodnika PSPW. Maciek spędza wiele miesięcy w rejonie Mont Blanc gdzie wspina się w ramach działalności przewodnickiej i sportowej. Często dzieli się swoją wiedzą dotyczącą aktualnych warunków w górach. Oto jego spostrzeżenia i wskazówki.

***

W ostatnich latach Mont Blanc stała się górą bardziej niebezpieczną, jest to związane z globalnym ociepleniem i podniesieniem się izotermy zero. Warto więc przestrzegać kilku zasad, które uchronią nas przed potencjalnym wypadkiem.

Droga normalna (przez schronisko Goûter). O czym warto pamiętać:

  • starajcie się przekraczać kuluar Goûter jak najwcześniej rano, do godziny 11.00 jest cieniu (chodzi o górę kuluaru, dół jest w cieniu dłużej]. To ważne przede wszystkim w przypadku zejścia, co pokazuje jak sprawnie trzeba się poruszać w dniu ataku szczytowego: o 9.00 powinniśmy startować już z Goûter w dół lub mieć jeszcze jeden nocleg na zejście;
  • wpinajcie się na trawersie w linę poręczową (karabinek zakręcany wpinamy do poręczówki, linę łączącą członków zespołu do karabinka). Uderzenie małym kamieniem może spowodować utratę równowagi, a lot kuluarem jest raczej zero jedynkowy;
  • dobrze wymierzcie linę[!], gdy kuluar jest bez śniegu, w najniższym miejscu poręczówka jest około 10 metrów nad głową;
  • nawet w przypadku, kiedy całą grań pokonujecie bez raków (często tak bywa), wkładajcie je na trawers. Zajmie Wam to kilka minut, a będziecie pewniej i szybciej pokonywali newralgiczny teren;
  • samo zejście spod kuluaru do schroniska Tete Rousse także jest zagrożone spadającymi kamieniami. Skoncentrowani musimy być aż do wypłaszczenia przy posterunku żandarma, który sprawdza rezerwację;
  • grań do Goûter starajcie się pokonywać jak najbardziej ostrzem, będzie tam najmniej narażeni na spadające kamienie (choć już od dwóch przewodników słyszałem, że w okolicy krzyża widzieli przelatujące nad granią kamienie wielkości mikrofali);
  • po przejściu kuluaru, jeśli jesteście równoprawnymi partnerami w zespole, nie używajcie liny, będzie ona Wam tylko przeszkadzać. Na odcinkach z „Kablami” możecie się posiłkować absorberami do via ferrat (mam na myśli standardowe warunki letnie, kiedy jest tam ścieżka, którą można porównać do naszej Orlej Perci);
  • poruszajcie się w zespołach 2-, max 3-osobowych, tylko ze sprawdzonymi partnerami, a nie z kimś z internetowej łapanki!
  • bądźcie dobrze zaaklimatyzowani – najłatwiejszy szczyt do przyzwoitej aklimatyzacji to Gran Paradisso, przydałby się też przynajmniej jeden wysoki nocleg w Torino lub Cosmique;
  • posiadajcie rezerwację!, żandarmeria ją sprawdza (są też naloty na Valota, który nie jest miejscem na planowany biwak!). Rezerwację jest dość trudno zdobyć (nawet przewodnikom), ale uważam, że to był dobry pomysł, bo ruch jest zauważalnie mniejszy;
  • najbardziej niebezpiecznym okresem jest kolejny dzień po deszczu, kiedy to po nocy zamarznięta skała wystawiona jest na słońce i wtedy występuje wzmożony obstrzał.

Sam prowadzę ludzi na Mont Blanc tylko do 10 lipca lub we wrześniu. Poza tym okresem jest to także możliwe (kilkudniowe załamanie pogody znacznie poprawia warunki) , ale ostatnie lata pokazują, że zdarza się, że już pod koniec czerwca miejscowi przewodnicy wstrzymują na kilka dni swoje wyjścia, gdyż zbyt się sypie. Planując Mont Blanc w środku lata, musicie sobie przygotować plan awaryjny.

W czerwcu br. na podejściu do Goûter było bardzo dużo śniegu, kuluar jest wtedy bezpieczny, ale niektóre „kable” znajdują się pod śniegiem i robi się wtedy naprawdę czujnie – bez możliwości asekuracji, stromo. W takiej sytuacji wymagane jest dużo większe doświadczenie w chodzeniu w rakach.

Jeśli nie jesteście pewni swoich umiejętności, skorzystajcie z licencjonowanego przewodnika IVBV/UIAGM/IFMGA. Wyłącznie ci przewodnicy, posiadający „żółtą legitymację”, wydawaną w Szwajcarii, mogą prowadzić zarobkowo ludzi na Mont Blanc we Francji. Uprawnienia te dają pewność odpowiednich kwalifikacji. To właśnie na podstawie tej legitymacji przewodnik otrzymuje Francuską Kartę Pracy / FCP. Dodatkowo, o czym w Polsce prawie nikt nie mówi, to każdy kto pracuje jako przewodnik w krajach alpejskich, musi posiadać wysokie ubezpieczenie OC – wynosi ono równowartość  5 milionów franków.

Wybierając przewodnika, sugeruję sprawdzenie tych dokumentów:

Jakich ogłoszeń się wystrzegać?

  • jeśli organizator mówi o sobie lider lub zapowiada, że to wyjazd partnerski;
  • jeśli usłyszycie, że Wasz przewodnik będzie prowadził 3 lub więcej osób (francuski standard to max  2 osoby);
  • jeśli w planie jest nocleg w Valocie.

Po więcej informacji zapraszam na swój profil, znajdziecie tam serię warsztatów, między innymi o bezpiecznym poruszaniu się na lodowcu. W przygotowaniu mamy warsztat w całości poświęcony zdobyciu Mont Blanc.

Bezpiecznego i udanego czasu w górach!

Maciek Ciesielski




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Monte Bianco [12]
    Na Mont Blanc można też wejść od strony włoskiej. Co…

    8-07-2020
    $więty

    Polemika do treści artykułu. [19]
    Szanowni Państwo Pozwolę sobie w ramach polemiki zwrócić uwagę na…

    9-07-2020
    Krzysiek77

    nie tylko kuluar [1]
    dodam tylko, ze wojtek kozub zginal (podczas schodzenia) nie w…

    11-07-2020
    mazeno