19 kwietnia 2020 21:00

#zostanwdomu: Stefano Ghisholfi – na szczęście mam własną domową ściankę

Jak sportowcy radzą sobie w czasach pandemii? Zapytaliśmy o to kilku znanych wspinaczy. I choć u nas restrykcje powoli ulegają rozluźnieniu to w niektórych krajach, jak choćby we Włoszech, wciąż trzeba zabronione są aktywności w plenerze. Swoimi doświadczeniami z kwarantanny podzielił się z nami również jeden z najlepszych włoskich wspinaczy skalnych, mieszkający w Arco, Stefano Ghisolfi.

Stefano w czasach pandemii, podczas kwarantanny (fot. arch. S. Ghisholfi)

wspinanie.pl: Czy mogłabyś opisać obecną sytuację w miejscu, gdzie mieszkasz? Czy obowiązują was duże ograniczenia dotyczące wychodzenia z domu?

Mieszkam w Arco, tutaj podobnie jak w całym kraju zabronione jest wychodzenie z domu w innych celach niż wyjście do sklepu spożywczego lub apteki. W związku z tym zakazy dotyczą również wspinania w skałach – jeśli ktoś zostanie przyłapany na wspinaniu otrzymuje mandat w wysokości 400 euro. W regionie Trentino zmagamy się z epidemią jak w innych częściach północnych Włoch, ale liczba przypadków jest mniejsza, a teraz dzięki „lockdown” na szczęście spada.

Stefano w czasach pandemii, podczas kwarantanny (fot. arch. S. Ghisholfi)

Jak wygląda twoje codzienne życie w czasach pandemii?

Skupiam się na treningu. Zaraz po wstaniu z łóżka zaczynam rozciąganie i ćwiczenia. Po południu robię sesje treningowe.

Jak starasz się utrzymać formę? Masz własną ścianę treningową?

Na szczęście mam własną domową ściankę – nie jest duża, ale w tym trudnym czasie to najlepsza rzecz, jaka mogła mnie spotkać. Sesje treningowe dzielę pomiędzy zadania ustalone przez mojego trenera oraz moje własne pomysły. Generalnie robię różne wiszenia, przybloki, wagi, do tego dochodzi podciąganie – oburącz i na jednej ręce. Po prostu łączę wytyczne od moich trenerów z własnym doświadczeniem.

Stefano na swojej domowej ściance (fot. arch. S. Ghisholfi)

Czy masz problem z motywacją? 

Podążam za moimi odczuciami. Moja motywacja raz jest większa raz mniejsza. Generalnie staram się stawiać sobie jakieś wyzwania na mojej ściance – np. obwody, tak aby przypominały choć trochę prawdziwe drogi w skałach. To powoduje, że mam większą ochotę, aby je pokonać. Jednak gdy motywacja spada, staram się trochę odczekać i czasami zmuszam się do treningu. Na szczęście, gdy już zacznę ćwiczenia, to motywacja wraca szybko.

Jaka będzie pierwsza rzecz, którą zrobisz, gdy skończy się przymusowe #stayhome?

Oczywiście pierwszą rzeczą, jaką zrobię po zniesieniu zakazów, będzie wyjazd w skały. Myślę, że w plenerze będzie bezpieczniej niż na ściankach. Jeśli wybierzemy mniej popularne i mniej zatłoczone rejony to jest duża szansa, że będziemy tam – ja i moja dziewczyna – sami.

Stefano w czasach pandemii, podczas kwarantanny – trening z użyciem stołu (fot. arch. S. Ghisholfi)

Jaki jest twój nowy cel wspinaczkowy na lato (oczywiście jeśli pandemia się skończy)?

Przed pandemią miałem w planach wyjazd do Norwegii w sierpniu i we wrześniu, ale nie sądzę, aby mogło się to udać w tym roku.

Projekt Stefano w Laghel w Arco. Rejon niestety znajduje się na prywatnym terenie i jego właściciel zabronił wspinaczom wstępu. Może uda się wypracować jakieś porozumienie. Tymczasem filmik dokumentujący próba ekstremie 9c?:




 

Jaką lekcję otrzymujemy z tej przymusowej izolacji w czasie pandemii?

Myślę, że wszyscy uczymy się jak radzić sobie w tej trudnej i wymagającej sytuacji. Natomiast jeśli chodzi o samo wspinanie – wydaje mi się, że gdy do niego wrócimy, to klasyczne wymówki stracą rację bytu. Po prostu widzimy teraz, jak bardzo nam tego wspinania brakuje.

***

Stefano Ghisholfi to obecnie najlepszy wspinacz skalny we Włoszech. Na swym koncie ma wiele dziewiątkowych dróg z najtrudniejszą, czyli Perfecto Mundo 9b+ w Margalefie, którą zapisał na swoje konto w 2018 roku. Jest autorem pasażu Lapsus 9b w Andonno – przejście miało miejsce w 2015 roku. Świetnie wspina się również na zawodach – 3-krotnie triumfował w zawodach Pucharu Świata w prowadzeniu – Wujiang 2014, Xiamen 2016 i ponownie Wujiang 2017.

***

Jak sportowcy radzą sobie w czasach pandemii? Zapytaliśmy o to kilku znanych wspinaczy:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum