Dorothea Karalus vs. „Santoku” 8B
Dorothea Karalus pokonała Santoku 8B w Ticino. Przejście nie padło teraz, a 23 lutego. Kilka dni temu Niemka napisała: „To było zaledwie miesiąc temu, ale teraz ten czas wydaje się wiecznością. COVID-19 wywrócił świat do góry nogami”.
Praca nad Santoku (pierwsze przejście należy do rodaka Karalus, Fabiana Buhla, 2017 r.) okazała się solidną walką. „Super zabawa niczym puzzle 3D… przerodziła się w epicką, tyle razy spadałam na samym końcu” – przyznaje Dorothea. Niemniej to taka zabawa, jaką chyba każdy wspinacz lubi, bo żadne tam problemy z pogodą, skórą etc., tylko: „ty vs. problem. Sprawiedliwa walka”.
Niemka ma za sobą dziesiątki ósemkowych problemów, w tym kilka 8B. Jeden z największych bojów stoczyła na słynnym La Danse des Balrogs Freda Nicole’a w Branson. To pierwsze 8B na świecie otwarte przez Szwajcara w 1992 roku. Później powtarzający zaczęli stawiać przy problemie 8A+, choć okazało się, że wielu z nich pokonywało go wariantem omijającym najtrudniejsze ruchy. Lokalsi wciąż mówią o oryginalnej wersji 8B. Sama Niemka zaś pisała po przejściu: „Czy uważam go za najtrudniejszy problem, jaki zrobiłam? Tak [miała już na koncie Fragile Steps w Rocklands – red.]. Czy potrafię postawić przy nim konkretną wycenę? Nie. Czy dbam o to, co ktoś inny przy nim postawi? Nie”.
Niemka na La Danse des Balrogs:
Brunka
źródło: FB Dorothea Karalus