9 marca 2020 16:52

Everest: rząd Nepalu odsuwa wprowadzenie ograniczeń

Śmierć 11 wspinaczy podczas ubiegłorocznego sezonu wiosennego na Mount Evereście wywołała szeroką dyskusję i reakcję nepalskiego rządu, który ogłosił zamiar wprowadzenia ograniczeń w dostępie do najwyższej góry Ziemi. Zapał władz z czasem jednak osłabł i rząd odsuwa w czasie ewentualne zmiany.

Tłum w drodze na Mount Everest w okolicach Stopnia Hillary’ego (fot. Nirmal Purja MBE: „Project Possible – 14/7”)

Od lat mówi się o zbyt dużej liczbie pozwoleń na zdobywanie Everestu przyznawanych przez rząd Nepalu. W ubiegłym roku wydano ich blisko 400. Ponadto bardzo często na górę chcą wejść osoby o znikomym poziomie przygotowania.

Połączenie braku doświadczenia z liczbą chętnych i krótkim oknem pogodowym sprawiło, że w ubiegłym roku zginęło na Mount Evereście 11 osób. Planowane ograniczenia (np. wymaganie posiadania doświadczenia na innych ośmiotysięcznikach) miały zmniejszyć ten tragiczny bilans.

Rząd Nepalu ogłosił jednak, że nowe zasady nie będą stosowane w tym sezonie. Władze podkreślają potrzebę uzyskania zgód niektórych agencji państwowych, a także konieczność pełniejszych konsultacji z profesjonalistami z branży.

Wydaje się, że w tle tej decyzji stoją pieniądze. Nowe zasady mogłyby doprowadzić do zmniejszenia liczby wspinaczy na górze. Dochody z turystyki wysokogórskiej to znaczący element budżetu Nepalu. Każdy wspinacz płaci dziś około 11 tys. dolarów za samo pozwolenie na zdobywanie Mount Everestu, a przecież w samym Nepalu zostawia o wiele więcej pieniędzy.

Na razie jedynym elementem, który ma zwiększyć bezpieczeństwo himalaistów zdobywających Mount Everest, ma być instalacja jak największej liczby dwukierunkowych poręczówek przez Szerpów.

Źródło: nytimes.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum