Patagonia: Alex Honnold przechodzi „Thaw’s not Houlding Wright” na Aguja de l’S

W tym sezonie Patagonię odwiedził również Alex Honnold. Jego łupem padła droga Thaw’s not Houlding Wright na Aguja de l’S. Patagońska przygoda Alexa trwa i jeśli tylko pogoda pozwoli możemy spodziewać się kolejnych przejść tego wyjątkowego wspinacza.

Aguja de l’S (ok. 2330 m) to góra w masywie Fitz Roya – na południe od tego szczytu oraz na wschód od Cerro Torre. Thaw’s not Houlding Wright jest drogą autorstwa zespołu Houlding-Thaw-Wright z 2004 r. To długa wspinaczka (900 m), jednak dla Alexa prawdopodobnie stosunkowo łatwa. Wycena, jaką podaje pataclimb.com, to 6b, Alex mówi o okolicach 5.10d w bliższej mu skali.

Topo zachodniej ściany Aguja de l’S (fot. pataclimb.com)

15 lutego Honnold donosił o udanym przejściu:

Prognozy pogody były na granicy – szanse opadu w ciągu dnia, średni wiatr, mroźne temperatury. Pomimo tego wydawało się, że warto chociaż posnuć się trochę po górach. Na podejściu przez większość czasu było słonecznie (na przemian z deszczem), ale wyżej zaczęło solidnie sypać i nasilił się wiatr. Jednak do tej pory zabrnąłem na tyle wysoko, że ukończenie wspinaczki i zejście wschodnią ścianą wydawało się rozwiązaniem lepszym niż wspinaczka w dół trudniejszą ścianą i trekking doliną Torre (to ciężka praca).

Ostatecznie wspinając się oblodzonymi rysami, w bardzo wietrznej zamieci śnieżnej, dotarłem na szczyt. Na szczęście droga zejściowa była osłonięta od wiatru. Zewspinałem się historyczną East Face do lodowca i wróciłem szlakiem. Od drzwi do drzwi akcja zajęła mi 12 godzin, co uważam za świetny sposób wspinania się na góry. Pokonałem około 2300 m w pionie i 38 km w poziomie (trekking, jogging). Piękny dzień!

Alex Honnold w Patagonii, wspinaczka na Aguja de l’S (fot. Alex Honnold FB)

Alex podkreśla też, że Thaw’s not Houlding Wright to jedna z jego ulubionych nazw dróg w Patagonii, a także, że jest to bardzo ładna linia, szczególnie gdy nie jest pokryta lodem.

Patagońska przygoda Honnolda trwa. W ostatniej wiadomości (z 18 lutego) napisał:

Wygląda na to, że w Patagonii otworzy się dobre okno pogodowe. Jestem podekscytowany perspektywą powrotu w góry na kolejny tydzień lub coś koło tego. Jeśli ktoś miałby się martwić (rodzina), prawdopodobnie nie będzie ze mną kontaktu do końca miesiąca. Oczywiście pogoda może się zawsze zmienić… tak czy siak, Patagonia to przygoda.

Alex Honnold w Patagonii (fot. Alex Honnold FB)

Michał Gurgul
źródła: Alex Honnold FB, pataclimb.com