Christof Rauch na perełce Zillertalu – „Sierra Madre” 8C
Christof Rauch zrobił najprawdopodobniej trzecie powtórzenie boulderowej perełki Zillertalu – Sierra Madre 8C. Perełki, bo to nie tylko wyjątkowo linia pod względem urody, ale też najtrudniejszy problem w rejonie.
W komentarzu do Sierra Madre Rauch pisze między innymi tak:
Jedna z najlepszych i najtrudniejszych w dolinie! Mogłaby być nawet lepsza bez z tej nieprzyjemnej, ostrej mikro krawądki w górnej partii. Szacunek dla mojego przyjaciela Flo za otwarcie tej pięciogwiazdkowej linii! (…).
Tak chwalony problem to zasługa Floriana Schmalza. Austriak otworzył Sierra Madre w ubiegłym roku. Co prawda nie wycenił problemu, ale znaczące są jego słowa o najtrudniejszym przejściu w dorobku (Schmalz przeszedł już wcześniej kilka 8C). Pierwsze powtórzenie należy do Alfonsa Dornauera, drugie do Jakoba Schuberta (oba padły w 2018 roku).
Christof Rauch ma już pełną 10 tak trudnych boulderów. Tylko w tym roku padły cztery, w tym dwa pierwsze powtórzenia; Bokassa’s Fridge – Assassin, Monkey and Man w Kochel (i to dopiero po 10 latach od powstania) oraz La grosse Tarlouze w Magic Wood.
Brunka
źródło: 8a.nu