Sébastien Bouin pokonuje „Patanics” 9b. Dla Francuza raczej 9a+…

Nic nie jest w stanie pokrzyżować wspinaczkowych planów Sébastiena Bouina. Mimo perturbacji pogodowych i zdrowotnych Francuz dokłada kolejne klasowe przejście w Rodellarze. Prowadzi tegoroczną nowość, Patanics (9b) w Ventanasach.

Seb Bouin na „Patanics” (fot. Julia Cassou)

Zaczęło się od rozbitego samochodu na drodze, potem był intensywny deszcz i mokry projekt, a na koniec jeszcze kawałek metalu w oku… Bouin przechodzi jednak nad tym do porządku dziennego i pokonuje Patanics, nowość z lata tego roku otwartą przez Jorge Díaza-Rullo.

Sébastien Bouin nie mógł sobie wymarzyć lepszego celu. Patanics to bowiem przewieszona, długa na jakieś 60 metrów linia (łączy partie kilku starszych dróg z odcinkami nowego terenu). Czyli droga wręcz idealnie skrojona pod Francuza. Może dlatego nie wydała mu się aż tak trudna?:

Sądzę, że nie może to być 9b, jeśli porównam drogę z moimi ostatnimi realizacjami (Mamichulą, Move i La Rage d’Adam). Dla mnie bliżej jej do 9a/a+. Niemniej droga jest w 100% w moim stylu, dlatego to tylko propozycja obniżenia jej do 9a+. Ale to moja opinia i jestem otwarty na dyskusję z kolejnymi powtarzającymi.

Ciekawe, co powiedzą inni. Zwłaszcza że Jorge Díaz-Rullo, podobnie jak Francuz, jest w tym roku w wyśmienitej formie.

Wspomniane przez Francuza realizacje to trzy drogi w trudnościach 9b i więcej – Mamichula 9b w Olianie padła w kwietniu tego roku, Move 9b/+ we Flatanger w czerwcu, a La Rage d’Adam 9b/b+ w Verdon w sierpniu.

Brunka
źródło: FB S. Bouin