SAKWA w natarciu: „Freerider” Kuby Kokowskiego i Gabriela Korbiela

Kuba Kokowski i Gabriel Korbiel (SAKWA, Grupa Młodzieżowa PZA) przeszli klasycznie Freeridera (5.12d, 33 wyciągi) na El Capitanie w Dolinie Yosemite. To czwarte* polskie przejście klasyczne tej słynnej drogi! Poniżej relacja chłopaków.

„Freerider” na El Capitan

***

Przejście Freeridera było głównym celem wyjazdu. Wcześniej przygotowaliśmy się do niego robiąc klasyki Doliny, takie jak North Face of Rostrum wariantem za 5.12b (Alien Roof), Steck-Salathe 5.10b na Sentinelu czy Astroman 5.11c, który padł w stylu flesz, i przerysę pomiędzy panelami na Poziomie 450 w Sosnowcu.

Zdecydowaliśmy się na przygodę i nie rozpoznawaliśmy wcześniej żadnego wyciągu drogi. Przygotowaliśmy się na 7 dni wspinania, holując wory 2 dni wcześniej na Heart Ledges po umieszczonych tam poręczówkach.

W drogę weszliśmy zaraz za Karoliną i Michałem, którzy poszli na Golden Gate, które pokrywa się w połowie z Freeriderem. Dzięki temu mogliśmy się nawzajem wspierać i dawać sobie znać, jak nam idzie.

Atmosfera była świetna i przesuwaliśmy się powoli do góry. Sporym utrudnieniem były upały, ciężkie wory oraz liczba zespołów na drodze. Do wyciągu pod Boulder Problemem doszliśmy OS po 3 dniach wspinania.

Na zrobienie kluczowych trudności poświęciliśmy cały dzień. Początkowo nie widzieliśmy możliwości na klasyczne przejście tego wyciągu, lecz uparcie zdzieraliśmy opuszki palców, próbując przechwytów. Problem stanowił fakt, że wyciąg nadawał się do wspinania jedynie przez 2h w trakcie dnia, kiedy nie świeciło na niego słońce. Wieczorem czwartego dnia Gabryś pięknie zawalczył i mogliśmy ruszyć rano dalej.

Piątego dnia czuliśmy się wypoczęci i udało się nam skończyć drogę. Enduro Corner pokonaliśmy na 2 wyciągi. Drugi trudniejszy fragment Gabryś zrobił flashem.

Gabriel Korbiel i Kuba Kokowski (fot. G. Korbiel)

W sumie na całej drodze 2 wyciągi padły PP (podejście pod Boulder Problem i Boulder Problem), dwa flashem (druga część Enduro Corner i ostatni wyciąg za 5.10d robiony w środku nocy), a reszta OS.

W naszym przejściu pomogło nam mnóstwo osób. Wielkie dzięki dla Pawła Zielińskiego, Zuzi i Krzysia Nosal, Miłosza Jodłowskiego, Damiana Bieleckiego, Tomka Rodzynkiewicza, Gosi Jurewicz i Józka Soszyńskiego, Krzyśka Zabłotnego i Pawła Hałdasia oraz dla Michała Czecha i Karoliny Ośki za wszystkie rady.

Wyjazd do Stanów wspierany jest przez Polski Związek Alpinizmu. Gabrysia wspiera sprzętowo także sklep Weld.pl. Warto także wspomnieć o Adamie „Gadule” Karpierzu, pod którego okiem trenuje Gabryś.

Kuba Kokowski i Gabriel Korbiel

***

*Freerider (VI 5.13a, 33 wyciągi) to najbardziej popularna droga klasyczna na El Capitanie. Jest tak naprawdę wariantem (4 wyciągi) do słynnej Salathe Wall. Została wytyczona przez  Alexa i Thomasa Huberów w 1998 roku.

W 2014 roku Konrad Ociepka w zespole z Maćkiem Dziedzicem jako pierwszy Polak dokonał klasycznego przejścia Freeridera. W 2017 roku drogę klasycznie przeszli Karolina Ośka i Michał Czech. Kolejne klasyczne przejście dołożył w 2018 roku Piotrek Bunsch.

W 2017 roku Alex Honnold dokonał historycznego przejścia, pokonał Freeridera free solo. To najpoważniejsza solówka w historii wspinania skalnego.