26 września 2019 17:27

Dani Arnold free solo i rekordowo na północnej Cima Grande

5 września Dani Arnold przebiegł solo w rekordowym czasie północną ścianę Cima Grande w Dolomitach. Szwajcar pokonał ponad 500-metrową drogę Comici – Dimai VII+ w 46 minut i 30 sekund.

Tre Cime di Laveredo i przebieg drogi Comici-Dimai z rozpiską czasową przejścia Arnolda (fot. https://www.daniarnold.ch)

Tre Cime di Laveredo i przebieg drogi Comici-Dimai z rozpiską czasową przejścia Arnolda (fot. https://www.daniarnold.ch)

Droga, wytyczona w 1933 roku przez zespół w składzie Emilio Comici i bracia Angelo i Giuseppe Dimai, to absolutny klasyk Dolomitów. Oferuje ponad 500 metrów urozmaiconego wspinania w pionowej i stosunkowo litej skale.  Jest to również najprostsza droga przebiegająca przez północne ściany Cim.

Droga ma znaczące epizody solowe. Już w 1937 roku Emilio Comici przeszedł ją samotnie w 3 godz. 45 minut. To najprawdopodobniej jedno z najlepszych dokonań w tym stylu w tamtym okresie. Mocniejsze wspinaczki następowały dopiero po drugiej wojnie światowej. Oczywiście Comici wspinał się z wykorzystaniem technik hakowych (V+ A0).

Droga miała później przejścia free solo, ale warto wspomnieć też o polskim przejściu w tym stylu. W 2002 roku przeszedł drogę w 2 godziny Andrzej Lipka.

Dani Arnold na szczycie Broad Peak (fot. daniarnold.ch)

Dani Arnold na szczycie Broad Peak (fot. daniarnold.ch)

Dla wprawionego w solowych bojach Arnolda droga, nietrudna przecież technicznie, była wyzwaniem z powodu… ośmiotysięcznika. Szwajcar był w tym roku po raz pierwszy na wyprawie w góry najwyższe. Stanął na Broad Peaku i jego forma skalna znacząco spadła:

To nie była dla mnie tylko kolejna szybka wspinaczka! Ponieważ na krótko przed jej zrealizowaniem nie byłem do niej gotowy. Wyprawa na mój pierwszy ośmiotysięcznik, Broad Peak, zmęczyła mnie i mój poziom wspinaczkowy dotknął dna!

Dani Arnold free solo na północnej ścianie Cima Grande (fot. daniarnold.ch)

Dani Arnold free solo na północnej ścianie Cima Grande (fot. daniarnold.ch)

Szczęśliwie Dani zdołał podnieść się po wojażach wysokogórskich i sama wspinaczka przebiegła bez problemów. Ponadto udało mu się pobić poprzedni rekord o blisko 20 minut.

O dokonaniach Szwajcara, który na koncie mam wiele solówek, możecie przeczytać w tekście: Dani Arnold – gość 16. KFG.

Źródło: daniarnold.ch




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum