Barbara Zangerl i Jacopo Larcher na „Headless Children” (8b, 230 m)

Barbara Zangerl i Jacopo Larcher do pokonanej mijającego lata Zeit zum Atmen (8b/b+, 250 m) dołożyli jeszcze jedną ciekawą, do tego bardzo rzadko powtarzaną drogę – Headless Children (8b, 230 m) w Rätikonie.

Dla duetu Zangerl – Larcher takie drogi nie są pewnie jakoś wybitnie trudne, ale wciąż wymagające i dające ogromną satysfakcję. Po tym jak w sierpniu br. poprowadzili Zeit zum Atmen na Rote Wand w paśmie górskim Lechquellengebirge, we wrześniu dołożyli inną alpejską wielowyciągówkę, około 230-metrową Headless Children na ścianie Schijenfluh. Barbara i Jacopo potrzebowali zaledwie dnia na rozpoznanie trudności, kolejnego droga padła.

Headless Children ma jak dotąd zaledwie garść przejść, przy czym powstała dawno temu. Jeszcze pod koniec lat 90. wytyczyło ją trio w składzie: Marco Müller, Koni Mathis i Bruno Rüdisser, ale na pierwsze przejście klasyczne musiała poczekać aż do 2008 roku, kiedy pod ścianą pojawił się Mark Amann. Później jeszcze tylko dwa razy odnotowano klasyczne przejścia; w 2016 roku Austriaka Kiliana Fischhubera i w 2018 Szwajcarki Niny Caprez.

Fischhuber na Headless Children:

* Także w tym roku Jacopo Larcher zrealizował swoje inne wielkie marzenie i poprowadził Silbergeier (8b+, 200 m) w Rätikonie. Barbara Zangerl tę drogę ma w kapowniku od sześciu lat (więcej o tym przejściu TUTAJ). W sezonie 2013 zrobiła 2. kobiece przejście po Ninie Caprez, ba, w tym samym roku skompletowała całą Trylogię Alpejską.

Brunka
źródło: FB Barbara Zangerl, planetmountain.com