Mistrzostwach Świata w Hachioji: polscy zawodnicy gotowi to jutrzejszej walki w sprintach
Już jutro na Mistrzostwach Świata w Hachioji finały czasówek, a to oznacza nie tylko rozdanie kolejnej partii medali, ale też zamknięcie pierwszego etapu mistrzostw. Po rozegraniu sprintów oraz podliczeniu punktów najlepsze dwudziestki kobiet i mężczyzn awansują do eliminacji trójboju i staną przed wielką szansą uzyskania biletu wstępu na Igrzyska w Tokio 2020 (awansuje najlepszych siedem zawodniczek i siedmiu zawodników).
***
Przed jutrzejszymi startami koncentrują się już nasi sprinterzy. A polska ekipa w czasówkach jest, jak wiadomo, bardzo mocna. Tytułu mistrzyni świata z Innsbrucka bronić będzie Ola Mirosław, do niej należy też tegoroczny rekord Polski (7.28). Wygląda na to, że cały zespół jest już w pełnej gotowości.
Aleksandra Kałucka:
U nas przed startem bardzo spokojnie, jak przed wojną. Wszyscy są gotowi do jutrzejszej walki. Dzielnie walczy nasz fizjoterapeuta Kuba Bielawski, składając nas do kupy, żeby jutro była petarda.
Rodzynkiem w polskiej kadrze na MŚ w Hachioji jest Marcin Dzieński, który największe sukcesy odnosił trzy lata temu – zdobył wtedy złoty medal MŚ w Paryżu i statuetkę dla najlepszego zawodnika Pucharu Świata.
Polska ekipa w Hachioji (plus miejsca zajęte w poprzednich konkurencjach):
- Aleksandra Mirosław (bouldery – 57., prowadzenie – 72.)
- Natalia Kałucka (bouldery – 61., prowadzenie – 74.)
- Aleksandra Kałucka (bouldery – 63., prowadzenie – 64.)
- Anna Brożek (bouldery – 79., prowadzenie – 77.)
- Patrycja Chudziak (bouldery – 79., prowadzenie – 80.)
- Marcin Dzieński (bouldery – 85., prowadzenie – 89.)
Finały startują jutro, 17 sierpnia, o godzinie 10.30. Trzymamy kciuki za awans do decydującej rundy całej polskiej ekipy.
Na bezpośrednie relacje z Japonii zapraszamy na naszą stronę poświęconą Mistrzostwom. Tam znajdziecie także aktualności i dotychczasowe wyniki.
Brunka