Mistrzostwa Świata w Hachioji: na boulderach karty rozdaje Tomoa Narasaki
Drugi finał Mistrzostwa Świata w Hachioji za nami. Tu, podobnie jak u kobiet, w czołowej szóstce aż trzech reprezentantów Japonii (choć bez mistrza z Innsbrucka Kai Harady), Czech, Niemiec i Austriak. Walka toczyła się nie tylko o medale w boulderingu, ale też o jak najlepsze pozycje wyjściowe do walki o awans na Igrzyska.*
Pierwsze skrzypce grał dziś zdecydowanie Tomoa Narasaki. Tyle że finałowi brakowało dramaturgii, brakowało przede wszystkim topów. Jedyne dwa należały właśnie do Japończyka[!].
***
Na rozgrzewkę routesetterzy zafundowali zawodnikom tor przeszkód po paczkach, a więc stały punkt współczesnych zawodów balderowych, choć przez część stawki nie za bardzo lubiany i nierzadko budzący frustrację. Jako jedyny do topu z sukcesem „dobiegł” mistrz świata z 2016 i lider Pucharu Świata 2019 Tomoa Narasaki. Jak się okazało nie do pobicia w całych zawodach…
Drugi problem to już więcej boulderingu w czystej postaci. Masywne ruchy w przewieszeniu, ale też nieewidentne, trudne, za trudne. Konstruktorzy chyba przecenili możliwości finalistów, zerowy bilans topów (także zon) mówi sam za siebie. Routesetterzy szli jednak w zaparte :). Partia nr 3 to znów arcytrudna zagadka. Bardzo trikowa, super techniczna. I tu ponownie kunszt pokazał Tomoa. Zaprezentował zresztą najlepsze cechy japońskich boulderowców: miękkie, kocie ruchy, zwinność, spryt, determinację.
Jak musiał czuć się Adam Ondra na finiszu finału? Przez poprzednie rundy szedł jak burza, a tymczasem w najważniejszej odsłonie – boulder przed końcem – zajmował ostatnią pozycję. Zapowiadało się, że na czwórce (premiującej wyższych zawodników) powalczy o lepsze miejsce. Nic z tego, to zdecydowanie nie był dzień Czecha. Przez ostatni boulder nie przedarł się zresztą żaden z szóstki finalistów.
Finał mężczyzn w boulderingu – Mistrzostwa Świata w Hachioji 2019
- Tomoa Narasaki 2t4z
- Jakob Schubert 0t3z
- Yannick Flohé 0t3z
- Kokoro Fujii 0t3z
- Keita Dohi 0t2z
- Adam Ondra 0t0z
Pełne wyniki na stronie IFSC.
*Po podliczeniu punktów w trzech konkurencjach najlepszych 20 zawodników i 20 czołowych zawodniczek wystartuje w eliminacjach w trójboju – tu najpierw rozegrane zostaną biegi, później bouldering, a na końcu prowadzenie. Do finału kombinacji – według nowych przepisów – awansuje po 8 zawodników i zawodniczek. Na tym etapie odbędzie się także selekcja na Igrzyska. Do Tokio pojadą najlepsze siódemki kobiet i mężczyzn w trójboju (ale uwaga: na każdy kraj przypada tylko po dwóch reprezentantów w kategorii kobiet i mężczyzn).
Brunka