Mistrzostwa Świata Hachioji 2019: Janja Garnbret mistrzynią kombinacji
Dziś rozegrano w Hachioji finały kombinacji kobiet. Długi, bardzo męczący etap, dla zawodniczek ostatni na tych mistrzostwach. Najlepiej z czołowej ósemki spisała się Janja Garnbret. Tym samym Słowenka dołożyła trzecie złoto, wcześniej wygrała bouldery i prowadzenie. Obroniła też tytuł mistrzyni trójboju z ubiegłego roku z Innsbrucka.
Czasówki, bouldery i prowadzenie – w takiej kolejności zawodniczki wspinały się dziś w „kombinowanym” finale. W sprintach nie miała sobie równych Ola Mirosław (złota medalistka w indywidualnej konkurencji na czas, ma też zagwarantowany bilet na Igrzyska), jednak w pozostałych konkurencjach nie potrafiła się odnaleźć. W końcowej klasyfikacji trójboju Polka uplasowała się na 4. miejscu.
Dzisiejszy dzień należał do Janji Garnbret. Co prawda w czasówkach dała się wyprzedzić pięciu zawodniczkom, ale już bouldery kończyła na 2. miejscu, a prowadzenie na 1. W konkurencji z liną topowała jako jedna z dwóch, obok Ai Mori – młoda Japonka potrzebowała jednak na przejście więcej czasu.
Świetne wrażenie zrobiły Akiyo Noguchi (srebro) i Shauna Coxsey (brąz). Japonka, niezwykle utytułowana w boulderingu, fantastycznie zaprezentowała się w prowadzeniu (zresztą wcześniej na mistrzostwach zajęła 5. miejsce w tej konkurencji). Niewiele zabrakło, a trzeci TOP finału należałby właśnie do niej – pechowo nie doskoczyła do końcowych klam. Do ścisłej czołówki wraca też Shauna Coxsey, w ostatnich latach walcząca z kontuzjami. Brytyjka zdobyła dziś drugi brąz na tych mistrzostwach, wcześniej była trzecia w boulderach.
Poniżej wyniki finałów w kombinacji, w ósemce aż cztery Japonki. Szkoda, że kwalifikacje olimpijskie uzyskują tylko dwie (o zasadach kwalifikacji na Igrzyska w Tokio 2020 pisaliśmy TUTAJ):
Już jutro od 9.20 powtórka z kombinacji, tym razem w roli głównej mężczyźni. Na bezpośrednią relację zapraszamy na naszą specjalną stronę poświęconą Mistrzostwom Świata.
Brunka