14 maja 2019 10:26

A tymczasem w Rzędkowicach…

O jednych jurajskich nowościach pewnie już wiecie, o innych jeszcze nie. Nowe drogi wciąż powstają między innymi w Rzędkowicach. I właśnie o nich kilka słów poniżej.

Zacznijmy od tych trudniejszych propozycji. Na rzędkowickiej Słonecznej Turni Jacek Józef Czech (Szkoła Wspinaczkowa W Skale, SAKWA, KW Katowice, KS Kandahar) wytyczył trzy nowe warianty do istniejących dróg. Najtrudniejszy z nich sięga stopnia VI.4/4+.

Rzędkowice, Słoneczna Turnia – Jacek Józef Czech (fot. Aneta Michalska)

Jacek tak opisuje nam swoje linie:

  • Kleopatra ogrodu VI.2 
    Start drogą Dziesięć lat w słońcu i potem ucieczka w prawo do syfonu i dalej do wspólnego stanowiska (przez stałą pętlę zaznaczoną na schemacie), droga polecana na rozwieszenie ekspresów przed kolejnymi drogami rozwiązującymi ścianę :).
  • Miłość to wiara VI.4/4+
    Start drogą Szare koszmary i potem od rysy w lewo trawers do syfonu, skąd w prawo do wspólnego stanowiska. Można dołożyć kość lub frienda w rysie albo zawiesić długi ekspres –  wiadomo, nie obijamy rys.
  • Miłość to wybór VI.3/3+
    Start drogą Szare koszmary i potem przez rysę na płytę wprost do góry do wspólnego stanu.

Słoneczna Turnia, Rzędkowice (fot./ topo Jacek Józef Czech)

Prace ekiperskie zostały wykonane dzięki  IŚW „Nasze Skały” jesienią 2018 i wiosną 2019 roku.

Jacek pochwalił się też poprowadzeniem minionej niedzieli tradowej Mein Kampf  VI.3 na Słonecznej, znanej również pod nazwą Rysa Opozdy (lub Rysa Grzesiczka, M. Grzesiczek 1986).

***

***

Dwie łatwiejsze drogi pojawiły się na Baszcie. Pierwsza, biegnąca na lewo od Forever (VI.3), to Wino z muchozolem VI.1 (5R+ST), a sąsiadują z nią Bolce z Tindera V+ (5R+ST). Obie mają wspólne stanowisko. Pierwsze przejścia należą do Magdaleny Salwowskiej, środki na obicie sfinansowała IŚW „Nasze Skały”.

Dwie nowe drogi na Baszcie w Rzędkowicach (fot. Artur Pierzchniak)

Także na rzędkowickiej Baszcie, ale Wielkiej, na prawo od Parady ringów (VI.2) znajdziecie drogę Smucikoń VI.4 (4R+ST) Przemka Filipka. Ale Smucikonia można jeszcze utrudnić – na chętnych wciąż czeka otwarty projekt. Wariant odbija nad 3. ringiem w prawo, uwaga: nie korzystamy z chwytów nad 3. przelotem.

***

I na koniec wzmianka o Brzuchatej Turni. Już kilka lat temu pojawiły się tu w kilku miejscach, w nowym terenie, ringi. Nie ma na nich pętelek, ale nie wiadomo też, jaką koncepcję miał osadzający przeloty.

Wydaje się, że można by połączyć ringi w jedną linię. Może np. w ten sposób? :) To propozycja Grzegorza Rettingera:

– start Pałą kardynała
– przez samotny ring do Powrotu Henia
Heniem do stanowiska wspólnego z Dupą biskupa
– nowym teren przez 3 ringi do stanowiska Prostowania Henia

Jeśli znacie jakieś szczegóły, piszcie na adres redakcja@wspinanie.pl lub po prostu na forum.

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Wiadomo, nie obijamy rys. [1]
    Wiadomo, najwyżej ktoś sobie coś złamie.

    14-05-2019
    Freddie Chopin