Reportaż Elizy Kubarskiej „Być kobietą w Himalajach” – premiera telewizyjna we wtorek 21 maja

Czy kobiety na wyprawach himalajskich mają łatwiej czy trudniej niż mężczyźni? Z czym muszą się borykać? Czy da się połączyć rolę matki i żony z byciem himalaistką? Jak radzą sobie ze śmiercią, która niestety jest częścią tej gry? We wtorek 21 maja o godz. 23.00 w TVP 2 w ramach cyklu „Świat bez fikcji”odbędzie się premiera telewizyjna reportażu „Być kobietą w Himalajach” w reż. Elizy Kubarskiej.

***

Nasz reportaż opowiada o kobietach z dwóch krańców świata, które odważyły się przeciwstawić porządkowi świat, oraz o ich młodych następczyniach, wybitnych himalaistkach w Polsce i Nepalu. O byciu kobietą w Himalajach opowiedzą również kronikarka wszech czasów, twórczyni Himalayan Data Base, Elizabeth Hawley (która mieszkając w Kathmandu, w górach najwyższych nigdy nie była, a z którą udało nam się przeprowadzić ostatni jej wywiad) oraz pracująca na wyprawach jako tragarka Jomdoe Sherpa, która z powodów ekonomicznych pracowała na jednej z wypraw nawet będąc w ciąży.

Elizabeth Hawley (fot. archiwum E. Hawley, dzięki uprzejmości Bernadette McDonald)

W 1978 roku Wanda Rutkiewicz jako pierwsza wśród Polaków staje na szczycie Everestu. Następnie w 1986 roku zdobywa K2 jako pierwsza kobieta świata, a w 1992 roku wyrusza na wyprawę na Kanczendzongę. Z tej wyprawy nigdy nie wraca. Do dziś nie są znane jej losy. Jednak swoją energią i charyzmą zdążyła zainspirować kolejne pokolenie młodych alpinistek.

Wanda Rutkiewicz (fot. arch. Anny Okopińskiej)

W podobnym czasie w Nepalu działa Pasang Lhamu Sherpa, matka trójki dzieci. W 1993 roku Pasang po raz trzeci wyrusza na wyprawę na Everest, który ostatecznie zdobywa jako pierwsza Nepalka. Niestety, podobnie jak Wanda, nigdy nie wraca do domu. Ale jej legenda przeżywa do dziś.

Pasang Lhamu z dziećmi (fot. arch. PasangLhamu)

Obie kobiety łączy coś więcej niż tylko miłość do gór. Zarówno Wanda, jak i Pasang, realizując swoje marzenia, mierzą się nie tylko z własnymi słabościami, wysokością czy złą pogodą. Przez lata muszą udowadniać, że kobiety potrafią samodzielnie działać w górach.

O wyprawach z udziałem Wandy i innych kobiet, o perypetiach z kolegami ze środowiska, z dużym humorem opowie Anna Okopińska, która w 1975 roku jako pierwsza w historii zdobywa ośmiotysięcznik Gaszerbrum II, w samodzielnym zespole kobiecym z Haliną Kruger-Syrokomską.

Anna Okopińska, Halina Syrokomska (fot. arch. A. Okopińskiej)

25 lat po zaginięciu Wandy i Pasang na arenie światowej pojawiły się wybitne himalaistki: Kinga Baranowska, zdobywczyni 9 ośmiotysięczników bez tlenu z butli oraz Maya Sherpa, która ma na koncie m.in zdobycie K2, a  kilka dni temu zwycięsko wróciła z Kanczendzongi.

Kinga Baranowska na Kanczendzondze (fot. Ferran Latorre)

Kinga i Maya, zainspirowane walecznością bohaterek z ubiegłego stulecia, kontynuują tradycję kobiecego himalaizmu, podnosząc kolejne poprzeczki. Ale czy ich sytuacja w dążeniu na szczyt bardzo się różni od tego, z czym borykały się Wanda i Pasang?

Maya Sherpa z córką (fot. arch. M. Sherpa)

Zdjęcia do reportażu powstały w ramach dokumentacji do filmów „Ściana Cieni” (profil FB filmu), którego premiera jest planowana na początek 2020 roku oraz „Ostania wyprawa”, filmu o Wandzie Rutkiewicz, do którego zdjęcia nadal powstają.

Partnerami projektu byli: CANON, 8a.pl, PAJAK Sport, Meindl Polska, Uvel Polska, Millet, Viking, 5+Szkoła Górska, Se-Mar.

Eliza Kubarska

„Być kobietą w Himalajach”, 44 minuty
Bohaterki: Anna Okopińska, Kinga Baranowska, Maya Sherpa, Jomdoe Sherpa, Wanda Rutkiewicz, Pasang Lhamu Sherpa, miss Elizabeth Hawley
Reżyseria: Eliza Kubarska
Produkcja: Monika Braid
Zdjęcia: Piotr Rosołowski, Radek Ładczuk, Eliza Kubarska
Dźwięk: Franciszek Kozłowski
Montaż: Bartek Pietras
Produkcja: TVP, Braidmade Films, Vertical Vision Film Studio