12 kwietnia 2019 13:03

Wide Boyz w swoim żywiole – pada „Necronomicon” 5.13d/5.14a

Mimo że Pete Whittaker i Tom Randall mają obsesję głównie na punkcie otwierania własnych ekstremów, od czasu do czasu powtórzą jakiś inny rysowy problem na własnej. W Parku Narodowym Canyonlands przeszli Necronomicon 5.13d/5.14a.

Pete Whittaker na „Necronomicon”, White Rim (fot. Tom Randall)

Nierozłączny duet Wide Boyz, czyli dwójka wybornych specjalistów od wszelakiego klinowania w rysach, jako pierwsi powtórzyli drogę Necronomicon 5.13d/5.14a w Parku Narodowym Canyonlands (Utah, USA). I to dopiero po ośmiu latach. W 2011 roku premierowe prowadzenie zrobił Kanadyjczyk Jean-Pierre Peewee Ouellet, choć linia była projektem nie jego, a lokalnego wspinacza Roba Pizema.

https://www.instagram.com/p/BwGYL1kn-Kv/

Necronomicon to około 30-metrowa rysa przecinająca dach groty White Room. Rysa ma zmienną szerokość i wymaga różnych technik klinowania – czyli coś, na czym Pete Whittaker i Tom Randall mogli zaprezentować cały wachlarz swoich umiejętności.

Pete Whittaker powiedział po przejściu:

Cieszę się z naszego sukcesu na tej drodze. Kiedy jeden z nas zrobi przejście jest wspaniale, ale zawsze to tak, jakby wykonać połowę roboty. Tak więc fajnie, że zrobiliśmy drogę obaj, jeden po drugim, tego samego dnia. Odczuwam to też jako małe osobiste osiągnięcie. Nie jestem szczególnie znany z małych rąk, często słyszę komentarze w stylu: „ Mój Boże, popatrz na rozmiar swoich dłoni”, więc to przejście udowodniło mi, że mogę wspinać się po najtrudniejszych rysach w różnych stylach. Wszyscy wiemy, że rozmiar nie ma znaczenia, wszystko opiera się na technice (…).

Whittaker i Randall eksplorują White Rim od lat. To tu powstała przed laty między innymi głośna przerysa Century Crack, i to tu znajduje się idée fixe Anglików – Crucifix.

Brunka
źródło: ukclimbing.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum